Wielki polski deweloper podsumował 2024 rok. Tyle zarobił na sprzedaży mieszkań. Kosmiczny zysk, wysoka marża
Dom Development, jeden z największych deweloperów w Polsce, pochwalił się wynikami za ostatni kwartał 2024 roku. Okazało się, że były one lepsze od prognoz, a firmie udało się utrzymać wysoką marżę. Doniesienia o problemach w sektorze są chyba przesadzone. W tym roku będzie gorzej? Z zapowiedzi wspomnianego podmiotu wynika coś innego – to może być jeszcze lepszy rok. Deweloper planuje utrzymać wysoką marżę…
Źle się dzieje na rynku nieruchomości?
Niedawno pojawiły się doniesienia o problemach finansowych branży deweloperskiej. Z raportu Krajowego Rejestru Długów wynika, że zadłużenie w tym sektorze wzrosło od końca 2022 roku o ponad 100 mln zł i sięgnęło poziomu ponad 285 mln zł. To nie są małe pieniądze. Niektórzy pomyślą pewnie, że na tym rynku rzeczywiście źle się dzieje, że nastał czas konsumenta itd. Wystarczy jednak rzucić okiem na wyniki jednej z największych firm w tym biznesie, by się uspokoić…
Deweloper podsumowuje rok. Było dobrze. Nawet bardzo dobrze
Dom Development, deweloper mieszkaniowy notowany od dawna na GPW i wchodzący w skład mWIG40, poinformował, że w IV kw. ubiegłego roku miał ponad 273 mln zysku netto (wobec konsensusu PAP wynoszącego poniżej 260 mln zł). W całym ubiegłym roku zysk netto wyniósł blisko 570 mln zł. Dla porównania rok wcześniej było to ponad 460 mln zł. Zauważalnie wzrosły też przychody: z około 2,55 mld zł do niemal 3,17 mld zł.
Co można zrobić z takimi pieniędzmi? Różne rzeczy, deweloper pokaźną ich część wypłaci akcjonariuszom w ramach dywidendy. Za poprzedni rok powinna ona wynieść ponad 335 mln zł, czyli 13 zł na akcję (część wypłacono już w ramach zaliczki). Skoro o giełdzie mowa, warto zaznaczyć, że przywoływane doniesienia pozytywnie podziałały na inwestorów – podczas wczorajszych notowań kurs spółki wzrósł o niemal 5 proc.
Dom Development w tym roku podkręci sprzedaż
W ubiegłym roku deweloper sprzedał 4269 lokali. To o 9 proc. więcej niż w roku poprzedzającym. Ich łączna wartość wzrosła rok do roku o 21 proc. i wyniosła ponad 3,3 mld zł. Deweloper podał też, że średnia wartość sprzedanego w ubiegłym roku mieszkania (obejmuje cenę lokalu, ale też ewentualne wykończenie, miejsce postojowe czy komórkę) wyniosła 833 tys. zł brutto. To o 12 proc. więcej rok do roku. Spółka poinformowała też, że na koniec 2024 roku w budowie było niemal 7,7 tys. mieszkań (o 14 proc. więcej niż przed rokiem), z czego ponad połowa (55 proc.) było już sprzedanych.
Skoro w 2024 roku nie było źle, to może sytuacja pogorszy się w tym roku? Z zapowiedzi przedstawicieli firmy wynika, że będzie nawet lepiej. W tym roku przekazanych mieszkań może być ponad 4,9 tys. Spadnie marża? Niewiele na to wskazuje. Rentowność brutto może się utrzymać na poziomie około 33 proc. Firma nie spodziewa się dużej presji na koszty. Nie widać też spadku sprzedaży – pierwsze dwa miesiące 2025 roku pod tym względem były ponoć bardzo satysfakcjonujące. Podmiot raczej nie zamierza hamować inwestycji, a ma gdzie je realizować – na jego bank ziemi składają się grunty, na których może powstać ponad 19 tys. lokali.
Wszystkie te dane warto zapamiętać i przywoływać, gdy przedstawiciele sektora będą przekonywać dziennikarzy, rynkowych ekspertów, polityków, a przede wszystkim klientów, że sytuacja w branży jest kiepska i trzeba np. przeznaczyć miliardy zł na programy wsparcia mieszkalnictwa własnościowego.