Z ostatniej chwili: Wall Street wstrzymuje oddech, Iran atakuje USA! Bitcoin spada, inflacja wróci? 'Mocne dane PMI’

Z ostatniej chwili: Wall Street wstrzymuje oddech, Iran atakuje USA! Bitcoin spada, inflacja wróci? 'Mocne dane PMI’

Dzisiejszy dzień zapowiadał się spokojnie. Dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych nie tylko nie zawiodły, ale w niektórych aspektach zaskoczyły pozytywnie. Jednak popołudniowy rozlew napięcia na Bliskim Wschodzie rzucił cień na optymizm inwestorów. Wall Street i Bitcoin tracą po tym jak Axios podał, że Iran wystrzelił 6 rakiet balistycznych na amerykańskie bazy na Bliskim Wschodzie. Czy czeka nas kryzys w Cieśnienie Ormuz? Wcześniej jednak poznaliśmy istotne dane z gospodarki amerykańskiej.

Solidne PMI z USA

Zacznijmy od liczb. Według najnowszych danych S&P Global wskaźnik PMI dla usług w czerwcu wyniósł 53,1 (spadek z 53,7), ale był nieco lepszy niż prognozowane 53,0. W sektorze przemysłowym PMI utrzymał się na poziomie 52,0, wyraźnie powyżej prognozy (51,0). Łącznie dało to PMI Composite na poziomie 52,8, co oznacza, że amerykańska gospodarka kontynuuje umiarkowany wzrost na koniec drugiego kwartału.

Chris Williamson, główny ekonomista biznesowy w S&P Global Market Intelligence, ostrzega jednak: “Choć dane wskazują na dalszy rozwój aktywności biznesowej, rosnące ceny i spadający eksport powodują coraz większą niepewność co do trwałości tego ożywienia.”

Rzeczywiście, podczas gdy popyt krajowy w sektorze przemysłowym pozostaje silny – co skłoniło firmy do zwiększenia zatrudnienia – wiele z tej aktywności napędzają… zapasy. Przedsiębiorstwa wciąż obawiają się inflacji i potencjalnych problemów podażowych związanych z nowymi taryfami. To krótkoterminowy zastrzyk, który może zniknąć równie szybko, jak się pojawił.

Bliski Wschód znów w ogniu. Groźby Iranu destabilizują rynki

W serii przecieków, m.in. z Wall Street Journal, Fox News i Axios, pojawiły się informacje o planowanym ataku Iranu na amerykańskie bazy wojskowe, w tym strategiczną Al Udeid w Katarze. Cytowani anonimowo urzędnicy potwierdzali, że wyrzutnie rakiet zostały przemieszczenie, a „okno uderzenia” otwiera się na najbliższe godziny.

Jednocześnie przedstawiciel izraelskiego wywiadu ostrzegł, że „Iran może w każdej chwili rozpocząć ostrzał rakietowy na cele amerykańskie”. W pierwszej reakcji na te doniesienia cena Bitcoina spadła, a po tym jak nastąpił atak – spadki na Wall Street i kryptowalutach pogłębiły się.

Co dalej?

Niepewność. To jedyne słowo, które pasuje do obecnej sytuacji. Z jednej strony mamy twarde dane z amerykańskiej gospodarki, które sugerują, że Rezerwa Federalna może wstrzymać się z obniżkami stóp. Być może nawet do końca roku.

Inflacja wróci, choć pod inną postacią — jako efekt taryf i globalnych napięć, powodujących skok cen ropy. Na ten moment rynki balansują na granicy paniki. Giełdy jeszcze nie runęły – ale nastroje są kruche. Nocą może wydarzyć się wszystko. Goldman Sachs szacuje, że ceny ropy wzrosną o 30%, jeśli Cieśnina Ormuz zostanie zablokowana.

Warto mieć na uwadzę, że zmienność rynku istotnie wzrosła przez konflikt na Bliskim Wschodzie. Ostatecznie rynek może oczekiwać, że Iran nie ma wystarczających sił, by zablokować Ormuz i uderzyłby blokadą w swojego głównego partnera handlowego – Chiny… Odcinając się od profitów z handlu ropą. Przed taką operacją prawdopodobnie wcześniej musiałby zyskać gwarancje Pekinu i Moskwy.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.