Z ostatniej chwili: Wall Street i Bitcoin rwą do góry po szalonych danych ISM usług z USA
Amerykańskie aktywa tj. dolar i akcje firm notowanych na Wall Street rwą do góry po bardzo mocnym odczycie z sektora usług. Dane ISM za październik zdmuchnęły oczekiwania analityków. Publikowane wcześniej PMI wskazało na stały wzrost aktywności i zamówień, przy niewielkim ochłodzeniu zatrudnienia (którego nie potwierdziło ważniejsze ISM).
Zarejestrowano jednocześnie najwolniejszy wzrost cen produkcji od prawie 4,5 roku (optymistycznie dla rynku akcji). Wzrost rentowności i spadek oczekiwań na szybsze cięcia stóp Fed nie przeraża rynków. Inwestorzy kontynuują agresywne zakupy akcji. Dane tworzą mieszany obraz kondycji gospodarki, ponieważ ostatnie NFP w piątek wypadło dość recesyjnie.
Finalne dane S&P PMI (październik): 54.1 vs 54.3 w pierwszym odczycie i 54.9 we wrześniu
- Z sektora usług: 55 vs 55.3 w pierwszym odczycie
ISM z sektora usług: 56 vs 53.8 prognoz i 54.9 poprzednio
- Indeks cen płaconych: 58.1 vs 58 oczekiwań i 59.4 poprzednio
- Aktywność biznesowa: 57.4 vs 58 oczekiwań i 59.4 poprzednio
- Rynek pracy (zatrudnienie): 53 vs 48 oczekiwań i 48.1 poprzednio
Dane sugerują, że presja cenowa w usługach może z powodzeniem się utrwalać, podczas gdy sytuacja na rynku pracy sugeruje sporą poprawę (dane sprzeczne z PMI). Wall Street uważa jednak, że tradycyjnie odczyty ISM są dokładniejsze i najlepiej odzwierciedlają rzeczywistość. Szczegółowy odczyt, wraz z komentarzami dostępny jest tutaj.
Wraz z akcjami na północ wyrwał również Bitcoin, którego dodatkowo wspiera perspektywa zwycięstwa Donalda Trumpa w wyborach. Ich wyniki poznamy prawdopodobnie dzisiejszej nocy z 5 na 6 listopada. Poza Bitcoinem także akcje i dolar mają sporo do 'zyskania’. Perspektywa obniżki podatków i wsparcia krajowego biznesu, przy agresywnych cłach i protekcjonizmie oznaczają wyższą inflację… A ta z kolei, przy mocnej gospodarce umacnia dolara i podnosi rentowności obligacji. Czy BTC zażegnał już spadki?
Ostatni gasi światło?
Perspektywa wyższych rentowności i dolara aktualnie nie powstrzymuje Wall Street od trwania w 'chocholim tańcu’ byków. Tymczasem ostatnie dane BofA FMS sugerują, że zarządzający pieniędzmi dosłownie 'wystrzelali się’ z gotówki. W październiku napływy do akcji wg. Bank of America Research były najwyższe od 4 lat. Poziom gotówki w funduszach zarządzających kapitałem spadł m/m z 4.2% do 3.9% na koniec października.
Niedźwiedzie sugerują, że niski poziom oznacza, iż alokacja w akcje jest bardzo napięta i w scenariuszu spadków, instytucje nie będą dysponowały wystarczającą płynnością, by reagować 'łapaniem okazji’. Trump Trade opanował psychologię rynków, które stawiają na miękkie lądowanie, poprawę krajobrazu inwestycyjnego i biznesowego w USA, dalsze przywództwo technologiczne… Oraz złagodzenie geopolitycznych napięć, przez pertraktacje z Ukrainą i Rosją, oraz twardszą politykę względem Chin.