
Z ostatniej chwili: Tragiczne dane z USA. Spada konsumpcja i dochody, inflacja PCE w górę. Wall Street i Bitcoin reagują. Recesja?
Dzisiejsze dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych znalazły się w centrum uwagi rynków na całym świecie. Co pokazał raport PCE i dane o dochodach i wydatkach Amerykanów? Okazuje się, że realna konsumpcja, dochody i wydatki w USA nieoczekiwanie spadły. Tempo spadku zaskoczyło analityków, choć wydatku na usługi pozostają bardzo wysokie. Inflacje cen osobistych (PCE) wzrosła zgodnie z prognozą, choć odczyt bazowy wskazał na wyższy, niż oczekiwano wzrost. Oto jak wypadły dane.
Dane z USA
Raport o dochodach osobistych i wydatkach konsumenckich w USA za maj przyniósł spore rozczarowanie rynkom. Jednak reakcja Wall Street na słabsze dane, była 'śladowa’ z uwagi na oczekiwane szybsze obniżki stóp Fed w 2025 i 2026 roku.
Indeks cen PCE (r/r) w USA: 2,3% (prognoza: 2,3%, poprzednio: 2,1%, po korekcie: 2,2%)
Indeks cen PCE (m/m) w USA: 0,1% (prognoza: 0,1%, poprzednio: 0,1%)
Bazowy odczyt cen PCE (r/r) w USA: 2,7% (prognoza: 2,6%, poprzednio: 2,5%, po rewizji: 2,6%)
Bazowy odczyt cen PCE (m/m) w USA: 0,2% (prognoza: 0,1%, poprzednio: 0,1%)
Wydatki konsumenckie w USA (m/m): -0,1% (prognoza: 0,1%, poprzednio: 0,2%)
Realna konsumpcja osobista Amerykanów (m/m): -0,3% (prognoza: 0%, poprzednio: 0,1%)
Dochody osobiste Amerykanów (m/m): -0,4% (prognoza: 0,3%, poprzednio: 0,8%)

Dane o konsumpcji wypadły zaskakująco słabo, choć inflacja PCE wzrosła delikatnie powyżej prognoz. Po słabych danych traderzy przewidują rozpoczęcie cyklu obniżek stóp przez Fed we wrześniu, zwiększając zakłady na łącznie trzy cięcia stóp procentowych w 2025 roku. Taki scenariusz wydaje się dość mało prawdopodobny.
Kashkari z Fed zasygnalizował dziś, że skłania się ku dwóm obniżkom i wypowiedź ta wygląda dość gołębio na tle pozostałych członków Fedu, którzy sygnalizują ostrożność z uwagi na efekt wysokich ceł na zagraniczne towary. Przypomnijmy, że średnie cło na towary z Chin w USA wynosi 30%. Kontrakty terminowe na krótkoterminowe stopy procentowe ograniczyły wcześniejsze straty po publikacji danych.
Konsumpcja spada na dno?
Majowe dane z amerykańskiej gospodarki pokazują wyraźne oznaki ochłodzenia konsumpcji. Dochody osobiste Amerykanów spadły w maju o 109,6 miliarda dolarów, czyli o 0,4%. Jeszcze większy spadek — o 125 miliardów dolarów, czyli 0,6% — odnotowano w dochodzie rozporządzalnym, czyli tym, co gospodarstwom pozostaje po podatkach. Wydatki konsumpcyjne również się obniżyły, choć w mniejszym stopniu — o 29,3 miliarda dolarów, czyli 0,1%.
Wydatki gospodarstw domowych, obejmujące zakupy, płatności odsetkowe i transfery, spadły o 27,6 miliarda dolarów. Oszczędności wzrosły do 1,01 biliona dolarów, a stopa oszczędności wyniosła 4,5% dochodu rozporządzalnego.
Głównym powodem spadku dochodów były mniejsze wypłaty świadczeń socjalnych oraz niższe zyski rolników, które tylko częściowo zostały zrekompensowane wzrostem wynagrodzeń. Spadek wydatków konsumpcyjnych wynikał głównie z ograniczenia zakupów dóbr materialnych (o 49,2 miliarda dolarów). Z drugiej strony nieco więcej Amerykanie wydali na usługi (wzrost o 19,9 miliarda dolarów).
Jeśli chodzi o inflację, indeks cen PCE wzrósł w maju o 0,1% względem kwietnia. Po wyłączeniu żywności i energii, wzrost wyniósł 0,2%. W ujęciu rocznym inflacja PCE wyniosła 2,3%, a bazowa – 2,7%.