Z ostatniej chwili: Tragiczne dane CB z USA, Wall Street reaguje. Strach przed inflacją i bezrobociem rośnie
Mimo fatalnych danych The Conference Board z USA giełda niemal całkowicie je zignorowała. Uznając je za pretekst do większego luzowania polityki Fed w tym roku. Pewne jest jednak jedno – amerykańscy konsumenci stali się pesymistami, a niepewność co do warunków gospodarczych wzrosła do wieloletnich szczytów. Reakcja Wall Street znów 'odrywa się’ od Main Street; Nasdaq, S&P 500 i Bitcoin rosną. Jak wypadły dane? Pełny raport The Conference Board dostępny jest tutaj.
Dane ze Stanów Zjednoczonych
Sentyment amerykańskich konsumentów wg. Conference Board za marzec: 92,9 (prognoza 94, poprzednie 98,3, zrewidowane 100,1; spadek o prawie 8% m/m). Datą graniczną badania był 19 marca.
Średnie 12-miesięczne oczekiwania inflacyjne ponownie wzrosły, z 5,8% w lutym do 6,2% w marcu. Powód? Konsumenci nadal obawiali się wysokich cen kluczowych artykułów gospodarstwa domowego, takich jak jajka, oraz wpływu ceł.
Indeks sytuacji bieżącej, oparty na ocenie przez konsumentów aktualnych warunków i rynku pracy, spadł aż o 3,6 punktu do 134,5. Z kolei indeks oczekiwań, mierzący krótkoterminowe prognozy dotyczące dochodów, biznesu i rynku pracy, spadł aż o 9,6 punktu do 65,2. Zatem do najniższego poziomu od 12 lat i znacznie poniżej progu 80, który zwykle sygnalizuje nadchodzącą recesję.
Regionalny indeks Fed z okręgu Richmond: -4 (prognoza 1, poprzednia 6)
Sprzedaż nowych domów w USA: 0,676 mln (prognoza 0,68 mln, poprzednio 0,657 mln, po korekcie 0,664 mln)
Sprzedaż nowych domów w USA, za luty – zmiana m/m: 1,8% (prognoza 3,5%, poprzednio -10,5%)

Komentarz Conference Board
„Zaufanie konsumentów spadło w marcu po raz czwarty z rzędu. Osunęło się poniżej stosunkowo wąskiego przedziału, który utrzymywał się od 2022 roku (..) Spośród pięciu składowych indeksu jedynie ocena bieżącej sytuacji na rynku pracy poprawiła się, choć nieznacznie.
Opinie na temat warunków gospodarczych osłabiły się, zbliżając się do poziomu neutralnego. Oczekiwania konsumentów były wyjątkowo pesymistyczne – pogłębił się pesymizm co do przyszłych warunków biznesowych, a zaufanie do przyszłych perspektyw zatrudnienia spadło do najniższego poziomu od 12 lat.
Tymczasem optymizm konsumentów co do przyszłych dochodów, który w ostatnich miesiącach utrzymywał się na stosunkowo wysokim poziomie, niemal całkowicie zanikł, co sugeruje, że obawy dotyczące gospodarki i rynku pracy zaczynają wpływać na postrzeganie sytuacji osobistej.
Prawdopodobnie w reakcji na ostatnią zmienność rynku. Konsumenci po raz pierwszy od końca 2023 roku stali się pesymistyczni wobec giełdy. W marcu tylko 37,4% spodziewało się wzrostu cen akcji w nadchodzącym roku – o prawie 10 punktów procentowych mniej niż w lutym i o 20 punktów procentowych mniej niż w listopadzie 2024.
Z drugiej strony, 44,5% oczekiwało spadku cen akcji (wzrost o 11 punktów procentowych w stosunku do lutego i ponad 22 punkty więcej niż w listopadzie 2024). Tymczasem średnie 12-miesięczne oczekiwania inflacyjne ponownie wzrosły – z 5,8% w lutym do 6,2% w marcu – ponieważ konsumenci nadal martwili się wysokimi cenami podstawowych produktów gospodarstwa domowego, takich jak jajka, oraz wpływem ceł.”
Moody’s pesymistycznie o USA
Agencja Moody’s wydała raport, w którym przekazała, że: 'Nawet w bardzo pozytywnym scenariuszu gospodarczym przystępność długu USA pozostaje znacznie słabsza niż w przypadku innych państw z ratingiem AAA. Obecnie siła fiskalna USA uległa dalszemu pogorszeniu, odkąd agencja ratingowa przypisała negatywną perspektywę ratingowi suwerennemu USA. Kondycja fiskalna Stanów Zjednoczonych znajduje się na kursie dalszego wieloletniego spadku’