Z ostatniej chwili: Święty Mikołaj dotarł na Wall Street, znamy ISM usług z USA. Bitcoin reaguje, inflacja wraca?
Dane ISM z sektora usługowego Stanów Zjednoczonych okazały się dziś słabsze, niż oczekiwano. Co jednak najgorsze dla rynków akcji, komponent cenowy wskazał bardzo wysoki poziom… A do spadku przyczyniły się niższe zamówienia i słabsze sentymenty w sektorze zatrudnienia. Odczyt ISM usług za listopad wskazał 52.1 wobec 55.7 oczekiwań i 56 w październiku.
Wysoka presja cenowa w usługach oznacza jedno. Fed będzie miał w przyszłym roku ciężkie zadanie do wykonania, chcąc osiągnać 2% cel CPI, bez wpędzania gospodarki w rcesję. Zamówienia w amerykańskich fabrykach, w listopadzie wzrosły o 0.2% m/m, zgodnie z prognozą. Dane z października zrewidowano w górę do -0.2% m/m, początkowo było to -0.5%. W pierwszej reakcji na ISM cena Bitcoina wzrosła.
Dane z USA
ISM usług (subindeks zatrudnienia): 51.5 vs 53 prognoz i 53 poprzednio
ISM usług (nowe zamówienia): 53.7 vs 56.6 prognoz i 57.4 poprzednio
Dane ISM usług (ceny): 58.2 vs 57 prognoz i 58.1 poprzednio
Publikowane 15 minut przed raportem ISM, finalne dane tworzone przez S&P PMI dla sektora usługowego, za listopad także wypadły słabiej, niż oczekiwano. Raport wskazal, że sentymenty biznesowe poprawiają się, a nowe zamówienia powoli rosną. Zatem mimo nieco sprzecznych z PMI danych ISM , sytuacja w sektorze usługowym za oceanem jest solidna. Co do tego nie ma wątpliwości.
Tak więc rynek wziął raport za dobrą monetę, która ma uprawdopodobnić cięcia stóp w grudniu i luzowanie polityki w roku 2025. Pytanie, co stanie się z cenami i jak wiele miejsca Fed będzie miał, by luzować politykę monetarną? Bazowe oczekiwania zakładają cięcie o 25 punktów bazowych na posiedzeniu w grudniu. W przyszłym roku możemy zobaczyć jednak tylko wie obniżki stóp o 50 punktów bazowych łącznie. Do niedawna rynek wyceniał obniżkę o 100 punktów bazowych.