Z ostatniej chwili: Nasdaq na fali po danych JOLTS, Bitcoin testuje 100 tys. USD. Przełom na linii USA – Chiny?
Akcje amerykańskie rozpędzają dziś wzrosty na światowych rynkach, pomimo ostrzeżenia związanego z prezydencką dyrektywa Trumpa, który zamierza nałożyć sankcje na Iran, hamując ostatecznie jego program jądrowy i eksport ropy. Inwestorzy wytężają zmysły i próbują odgadnąć, co znajduje się za rokiem 'wojny handlowej’, po tym jak Chiny odpowiedziały Donaldowi Trumpowi 15% i 10% cłami na wybrane towary z USA. Szczyt USA-Chiny w sprawie ceł odbędzie się dzisiaj; wkrótce ma się odbyć rozmowa Trumpa z Xi. Dziś, rynek będzie uważnie wyczekiwał, czy widmo wojny handlowej zostanie odwleczone w czasie, zażegnane… Lub eskaluje w najbliższych godzinach.
Dane z USA
- Otwarte miejsca pracy w USA JOLTS: 7,6 mln (szacunki 8 mln, w listopadzie 8,098 mln, zrewidowane do 8,156 mln)
- Zamówienia fabryczne w USA m/m: -0,9% (Prognoza -0,8%, poprzednio -0,4%, zrewidowane do -0,8%)
- Zamówienia na dobra trwałe (odczyt finalny bez zmian względem wstępnych publikacji): -2.2% m/m (prognoza -2.2%, poprzednio -2.2%)
Liczba ofert pracy spadła w ostatnim dniu roboczym grudnia o 1,3 miliona w 2024 roku. Wskaźnik nowych miejsc pracy, wynoszący 4,5%, spadł w grudniu. Liczba nowych miejsc pracy zmniejszyła się w sektorze usług profesjonalnych i biznesowych (-225 000), opieki zdrowotnej i pomocy społecznej (-180 000), opieki zdrowotnej i pomocy społecznej (-180 000). Z kolei liczba nowych miejsc pracy wzrosła w
sztuka, rozrywka i rekreacja (+65 000). Zatrudnienie wzrosło też w sektorze finansów i i ubezpieczeniach (o 48 000).
Nowe zamówienia na dobra przemysłowe w grudniu, spadły w ciągu czterech z ostatnich pięciu miesięcy, zmniejszyły się o 5,2 mld USD lub 0,9% do 578,5 mld USD. Informacje podało dziś Biuro Spisu Ludności USA. Przesyłki, rosnące przez dwa kolejne miesiące, wzrosły o 3,7 mld USD lub 0,6 procent do 589,7 mld USD, po listopadowym wzroście o 0,1 procent.
Niezrealizowane zamówienia, po pięciu kolejnych miesięcznych wzrostach, spadły o 6,4 mld USD lub 0,5 procent do 1 396,3 mld USD. Stosunek niezrealizowanych zamówień do wysyłek wyniósł 6,93, wobec 7,06 w listopadzie. Zapasy, rosnące przez dwa kolejne miesiące, wzrosły o 3,3 mld USD lub 0,4% do 863,2 mld USD.
Eskalacja handlowej rywalizacji?
Doradca Trumpa, Navarro przekazał, że USA odniesie sukces w działaniach handlowych… Strukturalnie przenosząc amerykańską gospodarkę z polegania na podatkach dochodowych. na przychody z ceł. Punktował Europę, mówiąc, że 'przykleja do USA podatek VAT’, ale nie kupi amerykańskich samochodów.
Navarro przekazał, że Stany Zjednoczone każdego roku przenoszą za granicę aktywa o wartości 1 biliona dolarów z powodu deficytu handlowego. Tymczasem po rozmowach z Amerykanami, Panama rozważa anulowanie umowy portowej z firmą z Hongkongu. Chińskie agencje przekazały, że mogą odpowiednio wycofać działania odwetowe, w zależności od działań USA.
Uwaga na Chiny
Wszystkie, ostatnie działania Trumpa wskazują, że lotem błyskawicy zamierza przywrócić on pax-Americana i naprawić 'błędy’ poprzedniej administracji. Eskalując napięcia – nawet z sojuszniczymi gospodarkami. Prawdziwy problem stanowić mogą jednak Chiny, które są gotowe do odpowiedzi na amerykańskie sankcje.
Pokazały to wczoraj, ogłaszając 15% cła na amerykański LNG i węgiel oraz 10% cła na ropę naftową i amerykański eksport maszyn rolniczych uruchomiły też dochodzenie wymierzone w amerykańskie spółki. Wydaje się, że wszystko to było tylko 'demonstracją siły’ przed dzisiejszymi negocjacjami.
Zatem możemy przyjąć, że Trump osiągnął swoje cele w przypadku Kanady i Meksyku i wiele wskazuje na to, że uda mu się namówić Panamę do współpracy – bez eskalacji militarnej. Ale czy faktycznie tak będzie, dowiemy się po dzisiejszych rozmowach z Xi.