Firma z Polski jest potentatem na rynku międzynarodowym. 2024 rok nie był dla niej zbyt udany. Teraz kurs akcji wystrzelił! Już po kryzysie?
Wielton to jeden z przykładów sukcesu polskiej firmy na rynku międzynarodowym. Spółka zajmuje się przede wszystkim produkcją przyczep, które są sprzedawane w kilkudziesięciu krajach. Poprzedni rok nie był zbyt udany dla akcjonariuszy tego podmiotu. Możliwe jednak, że udziałowcy najgorsze mają za sobą – kurs wyraźnie odbił na północ. Najświeższe dane wskazują, że firma radzi sobie znacznie lepiej niż przed rokiem.
Wielton, czyli polska firma ze światowej czołówki
Przedsiębiorstwo z siedzibą w Wieluniu jest obecne na rynku od niemal trzech dekad, na GPW firma pojawiła się w 2007 roku. Z podawanych przez nią informacji wynika, że zatrudnia niemal 3,4 tys. osób, w tym około 300 inżynierów. W swojej branży należy do grona trzech największych graczy w Europie i jest w topowej dziesiątce na świecie. Co to za branża? Produkcja przyczep i zabudów samochodowych. Przeróżnego typu – Wielton podaje na swojej stronie internetowej, że oferuje 800 konfiguracji produktów.
Sprzęt wytwarzany przez wieluńską spółkę trafia do firm transportowych, ale też produkcyjnych, budowalnych czy podmiotów rolniczych. Przedsiębiorstwo posiada zakłady produkcyjne w Polsce i kilku innych europejskich krajach, ale też w Afryce. Jego produkty są sprzedawane w 35 krajach na kilku kontynentach. Spółka podaje, że na drogi wyjechało ponad 75 tys. przyczep i naczep z logo Wielton.
Producent naczep z przytupem poprawia wyniki
Z najświeższych danych wynika, że w okresie styczeń-sierpień podmiot zarejestrował ponad 2 tys. przyczep i naczep. To aż o niemal 30 proc. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Poinformował o tym Polski Związek Przemysłu Motorowego. Wynik spółki dobrze wygląda na tle całego rynku. W omawianym okresie zarejestrowano ponad 63,6 tys. naczep i przyczep wszystkich rodzajów, co również oznacza wzrost względem 2024 roku, ale o przeszło 10 proc.
Spółka nawiązuje współpracę z Jelczem. Wchodzi w zbrojeniówkę
Uwagę inwestorów w ostatnim czasie mogła też przyciągnąć informacja o nawiązaniu współpracy przez Wielton Defence (wchodzi w skład grupy Wielton) z firmą Jelcz, która należy do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. W komunikacie podano, że łączna wartość zamówień w ramach tego partnerstwa może osiągnąć wartość około 50 mln zł do końca 2025 roku. Umowę zawarto na czas nieokreślony, a dotyczy ona produkcji, dostawy komponentów i usług montażowych. Partnerstwo może być rozszerzane.
Kontrakty tego typu wywołują ostatnio euforię na polskiej giełdzie. Wystarczy spojrzeć na notowania spółki Bumech, która poinformowała o nawiązaniu współpracy z południowoafrykańskim OTT Technologies. Ciekawym przykładem jest też Grenevia, która ogłosiła, że jej partnerem będzie wspomniana Polska Grupa Zbrojeniowa. Tylko podczas jednej sesji zaliczyła ona wzrost kursu o 30 proc. A skoro o notowaniach mowa – jak to wygląda w przypadku spółki Wielton?
Wielton rośnie na giełdzie. Kurs poszedł do góry o 60 proc.
Obecnie za jedną akcję podmiotu trzeba zapłacić ponad 7,4 zł. Tylko podczas dzisiejszej sesji notowania poszły do góry o ponad 6 proc. Tymczasem jeszcze pod koniec ubiegłego roku jeden papier można było kupić za około 4,6 zł. W tym czasie kurs wzrósł zatem o ponad 60 proc. Warto jednocześnie dodać, że na początku 2024 roku za jeden papier płacono niemal 9,9 zł. A w 2014 roku było to prawie 14 zł. Potencjał do wzrostu jest zatem spory.
Notowania Wielton / Źródło: Stooq
Problemem są kiepskie wyniki finansowe spółki Wielton. W I kwartale 2025 roku strata netto wyniosła ponad 52 mln zł przy przychodach przekraczających 486 mln zł (rok wcześniej przychody wyniosły ponad 548 mln zł). W 2024 roku strata grupy przekroczyła 147 mln zł, podczas gdy w 2023 roku zanotowano 104 mln zł zysku. Sprzedaż firmy mocno spadła, co tłumaczono schłodzeniem branży transportowej w Europie. Firma ograniczyła inwestycje i zatrudnienie, ale też postanowiła szukać nowych kierunków rozwoju. Tak powstał przywołany już Wielton Defence.
