Warren Buffett notuje starty i nic z tym nie robi. To nie pierwsza wtopa. „Wyrocznia z Omaha” nie czuje już rynku?
Dla wielu osób, które interesują się rynkami finansowymi, Warren Buffett to żywa legenda. Jego liczne sukcesy rynkowe wciąż inspirują wielu nowych śmiałków, którzy bacznie obserwują jego wszystkie ruchy. Jednak w ostatnim czasie działania „Wyroczni z Omaha” nie zawsze są zrozumiałe, a ostatnio przytrafiają się nawet pewne wpadki. Okazuje się, że jedna z najważniejszych spółek w jego portfolio przynosi obecnie duże straty, a Buffett nie podjął żadnych istotnych działań, by tego uniknąć. A to nie pierwszy taki przypadek.
Warren Buffett traci na swojej ulubionej spółce. Emocje wzięły górę?
W ostatnim czasie Warren Buffett nie przestaje zaskakiwać. Kilka tygodni temu miliarder wykonał dość zagadkowy ruch. Oficjalne dokumenty SEC ujawniły, że Berkshire Hathaway pozbyła się akcji DaVita — spółki, która stoi za stworzeniem niepublicznej sieci dializ. W chwili sprzedaży DaVita w ujęciu rocznym notowała wzrost wartości akcji o ponad 30%.
Jednocześnie Warren Buffett wciąż trzyma akcje, które ostatnio radzą sobie słabiej. Chodzi m.in. o Apple, która jest jedną z ulubionych pozycji w jego portfolio. Berkshire Hathaway stanowi około 28% wszystkich zasobów konglomeratu. Jak wynika z najnowszych dokumentów sprawozdawczych, Buffet trzyma w garści 300 000 000 akcji Apple.
Portal Finbold zwrócił uwagę na to, że akcję tej spółki od początku roku radzą sobie nieco gorzej, co generuje straty dla miliardera. Tuż przed końcem roku akcje Apple kosztowały powyżej 250 dolarów za sztukę. W chwili pisania tekstu jedna akcja giganta technologicznego jest warta 235 dolarów. Póki co wyniki Apple nie są dramatyczne, ale też nie powalają na kolana.
W ciągu ostatnich siedmiu i trzydziestu dni akcje Apple straciły odpowiednio 3,44% oraz 4,56%. Z kolei od początku roku akcje firmy tracą ponad 5%.
Stary wyga znowu wszystkich przechytrzy?
Warren Buffett to żywa legenda giełdy. Jednak nawet takiemu gigantowi zdarzają się wpadki. Do jednej z nich sam się niedawno przyznał. Chodzi o Paramount, w którym udziały miliarder nabył w 2022 roku. Już dwa lata później „Wyrocznia z „Omaha” pozbył się wszystkich akcji spółki. Jak tłumaczył wtedy Buffett: „Byłem w 100% odpowiedzialny za decyzję Paramount. To była w 100% moja decyzja, sprzedaliśmy wszystko i straciliśmy sporo pieniędzy”.
Jednak niewykluczone, że Warren Buffett znowu ma plan, który zadziała w odpowiednim momencie. Wiadomo, że od pewnego czasu Berkshire Hathaway gromadzi rekordowe ilości gotówki. Według ostatnich danych w czwartym kwartale 2024 roku miliarder sprzedał akcje o wartości ponad 134 mld dolarów. Po tych transakcjach zwiększył zapasy gotówki do rekordowych 334 mld dolarów.
To sugeruje, że Warren Buffett może oczekiwać jakieś duże korekty, z której skorzysta, by dokupić udziały w dobrze rokujących podmiotach. Być może akcje, które wciąż trzyma w swoim portfolio, pomimo obecnych spadków, mają szansę na duży wzrost wartości w przyszłości.