Tesla pokazała wyniki, zaskoczyła rynek. Co zrobiła z Bitcoinem? Już wiemy
Wyniki finansowe Tesli były śledzone wczoraj nie tylko przez cały świat tradycyjnych finansów, ale także przez inwestorów z rynku crypto. Firma bowiem posiada BTC warte setki milionów dolarów, które jako jedna z pierwszych spółek prywatnych kupiła w lutym 2021 roku. Uspokajamy. Tesla nie sprzedała żadnego ze swoich ponad 9700 BTC, wartych ponad 700 milionów dolarów. Ostatnie ruchy na swoich walletach wytłumaczyła zaś audytem. Możemy więc domyślać się, że nie zamierza wyprzedawać holdingu BTC. A jak spółce idzie biznes?
Wyniki w prostych słowach
Główny segment działalności, czyli sprzedaż samochodów idzie spółce bez fajerwerków, choć przychody wzrosły o 8% rok do roku. Tragedii więc nie ma, zwłaszcza jeśli zdyskontujemy je o stopę inflacji. Co prawda nieznacznie minęła się z oczekiwaniami wyników sprzedaży, co widzimy na grafice niżej, ale…
… Inwestorzy dostrzegli jasne punkty w raporcie. Jest nimi działalność firmy zbudowana wokół biznesu samochodowego. Mówimy więc o naprawach nieobejmujących gwarancji i potężnym sektorze energii i akumulatorów. W końcu spółka ma uzasadnione ambicje by zdominować całkowicie rynek ładowań pojazdów EV w Ameryce Północnej.
Mimo słabszych wyników automotive, zysk netto okazał się prawie 20% wyższy, niż oczekiwano i wyniósł prawie 2.2 miliarda dolarów. Jeszcze więcej, bo aż o 40% zaskoczyły pozytywnie wolne przepływy pieniężne. Firma poinformowała o imponującym prawie dwukrotnym wzroście marż brutto rok do roku na biznesach spoza bezpośrednio automotive.
Wynik został wsparty 760 milionami dolarów zysków, wspartych subsydiami, w ramach których inne firmy samochodowe 'opłacają się’ Tesli, za emisje CO2. Czy Trump ukróci Muskowi tę sielankę? Nie sądzimy. Przychylamy się do teorii, wedle której górę wezmą prywatne stosunki obu miliarderów. Na chińskie elektryki Zachód nałoży horrendalne cła, zdejmując z Tesli ciężar konkurencji.
To nie jedyne dobre informacje dla akcjonariuszy. Tesla pokazała, że sprzedaż modelu Cybetruck idzie jej świetnie, a model jest trzecim najchętniej sprzedawanym EV w USA. Musk może odetchnąć z uglą, bo akcje spółki drożeją w handlu po zamknięciu USA prawie 9%. Dla Muska oznacza to kilkanaście miliardów dolarów 'do przodu’, w jedną tylko noc.
Bitcoin także odetchnął z ulgą, dowiedziawszy się, że Tesla nie upłynniła rezerw. Inwestorzy widzą w firmie coś więcej, niż tylko samochodową markę. Najwięksi optymiści, niezniechęceni eventem 'Me, Robot’ z 10 października nadal wierzą, że firma zdominuje produkcję androidalnych robotów Optimus. Postanawiają już dziś wyceniać wzrost, który jeszcze nie nastąpił. Nie tylko stąd. Również z potencjału zdominowania rynku samojezdnych samochodów i sprzedaży oprogramowania samojezdnych aut. Czy to się ziści? Też chcielibyśmy to wiedzieć.