Szykuje się krach na akcjach giganta z Wall Street? Eksperci są niemal pewni. Już się zaczęło?

Szykuje się krach na akcjach giganta z Wall Street? Eksperci są niemal pewni. Już się zaczęło?

Czerwiec nie był łatwy dla rynków finansowych. Na początku miesiąca powróciły napięcia pomiędzy USA a Chinami i Europą w kwestii umów handlowych. Jednak prawdziwie zatrzęsienie nastąpiło po zaognieniu sytuacji w regionie Bliskiego Wschodu. Pomimo niełatwej sytuacji kilka spółek radziło sobie całkiem dobrze. Wśród nich była między innymi Tesla, która wyraźnie odżyła po powrocie Elona Muska do roli biznesmena na pełen etat. Entuzjazm wokół spółki rósł w związku z premierą projektu Robotaxi, która odbyła się w miniony weekend. Jednak w ostatnich godzinach TSLA zaczęła tracić. Czy zbliża się krach, przed którym ostrzegali eksperci?

Tesla nagle zaczyna tracić na giełdzie. Zbliża się potężny krach?

Wydawało się, że po kiepskim początku roku, naznaczonym licznymi problemami, Tesla powoli staje na nogi. Kilka tygodni temu Elon Musk zakończył swoją misję w Departamencie Efektywności Rządu i powrócił do biznesu. Po spadkach na początku roku spółka zaczęła ponownie nabierać rozpędu. Głównym motorem napędowym była premiera Robotaxi, która od tygodni wzbudzała ogromne zainteresowanie.

Napięcie i oczekiwania był ogromne, ponieważ debiut projektu opóźnił się o kilka lat. W pierwszych dniach po weekendowej premierze cena TSLA była stabilna, ale w ostatnich godzinach zaczęły się spadki, przed którymi ostrzegali ekperci.

Wykres cen Tesli (TSLA), źródło: TradingView [KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ]

W momencie pisania tekstu akcje TSLA kosztują 327,55 USD, a w trakcie ostatnich 24 godzin spadły o 3,79%. Wynik za miniony tydzień pozostaje dodatni (3,23%). Jednak wyniki miesięczne ucierpiały i wynoszą na ten moment -3,07%. Od początku roku Tesla straciła na wartości 16,03%.

Dla części osób ten ruch jest zaskakujący. Jednak część ekspertów przewidywała, że prędzej czy później spadek nastąpi, z jednego prostego powodu. Prezez banku Barclays Dan Levy zwrócił uwagę, że Tesla otrzyma około 375 000 zamówień w drugim kwartale. Gigant prognozował, że otrzyma 400 000 zamówień. Dlatego ekspert przestrzegał przed chwilowym optymizmem wokół Robotaxi i prognozował, że docelowo TSLA osiągnie cenę na poziomie 275 dolarów, czyli kilkanaście procent mniej od obecnych poziomów. Nawet taki wynik to jeszcze nie krach, ale są też bardziej pesymistyczne prognozy.

Tesla zanurkuje o ponad 40%?

Inni eksperci rynkowi są znaczniej bardziej pesymistyczni co do przyszłości Tesli. Ronald Jewsikow, analityk Guggenheima, w notatce z 23 czerwca podtrzymał swoje niedźwiedzie nastawianie do Tesli. Zdaniem eksperta, do końca roku możemy zobaczyć krach na akcjach TSLA, które mogą spaść do poziomu 176 USD. To oznaczałoby spadek o około 46% w porównaniu do aktualnych cen.

Analityk zwraca uwagę na fakt, że pozytywny odbiór Robotaxi w perspektywie długoterminowej nie ma większego znaczenia. Znacznie ważniejsze są podstawwowe fundamenty biznesowe, które wydają się załamaywać.

Podobnie jak Levy, Ronald Jewsikow zwraca uwagę na obawy dotyczące spadku zamówień na auta Tesli. Analityk ocenia, że Tesla otrzyma w drugim kwartale 366 tys. zamówień, czyli jeszcze mniej niż, prognozuje Barclays. Ponadto ekspert zwraca również uwagę na to, że cały sektor aut elektrycznych w perspektywie długoterminowej może zacząć tracić. Tesla jak jeden z liderów branży nie uniknie kryzysu całego sektora EV.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.