Rząd zablokuje pieniądze z wyprzedzeniem. Świat z „Raportu mniejszości” w twoim portfelu, czyli władzy pomysły na AML
Amerykańska DARPA – słynna agencja zaawansowanych programów zbrojeniowych – zaczyna działalność w „biznesie” AML. Chce bowiem uruchomić program, który pozwoli przewidywać i zapobiegać aktom prania brudnych pieniędzy i naruszeń sankcji. Tym, które jeszcze się nie wydarzyły – ale które władza uzna, że w przyszłości mogą się wydarzyć. Pre-crime rodem ze science-fiction w wydaniu finansowym?
Najpewniej większość P.T. Czytelników kojarzy tło fabularne, które nakreślił znany film „Raport mniejszości”. Świat ów – w którym organy policyjne ścigają przestępstwa (i ich sprawców) jeszcze zanim ci popełnią swoje przestępstwa – to naturalnie dystopia. Nie trzeba wielkiej wyobraźni, by pojąć ogrom totalitarnych konsekwencji, jakie czekają mieszkańców takowej rzeczywistości pod rządami wszechwładnych organów, do których należy decyzja, kto w przyszłości „popełni” zbrodnię.
Innym odwołaniem, które aż za łatwo przychodzi na myśl, jest literacki „Proces”. To bowiem skojarzenie może udzielić się osobom, które staną się obiektem państwowych sankcji i represji finansowych – i tylko dlatego, że owo państwo uzna ich za zdolnych do złamania prawa. Gdzieś, kiedyś, w przyszłości. Skądinąd, trudno opędzić się od wrażenia, że również sam Franz Kafka zostałby z ochotą zatrudniony przez niektóre organy biurokratyczne do pisania procedur AML.
Mając to na względzie, trudno jest przejść obojętnie i reagować z bez podejrzeń, gdy państwa i rządy podejmują kroki, które do właśnie takiej, koszmarnej wizji prowadzą. Rzecz jasna, zawsze zapewniając – w wylewny sposób i ze szczerym uśmiechem – o swoich dobrych intencjach. A jednak efekt tych rzekomo „dobrych” intencji niemal zawsze sprowadza się do większej władzy i kontroli dla państwa, i jeszcze większego naruszania praw i wolności obywatelskich.
DARPA wchodzi w nowy biznes?
Przykład, o którym właśnie informują nie tylko relacje, ale także sami sprawcy podobnych zakusów, mógłby posłużyć jako „dowód rzeczowy A”, gdyby rządowe zapędy do totalitarnej kontroli rzeczywistości stały się kiedykolwiek przedmiotem hipotetycznego postępowania sądowego. Oto bowiem słynna DARPA, czyli Agencja Rozwoju Zaawansowanych Projektów Obronnych amerykańskiego Pentagonu, ogłosiła rozpoczęcie kolejnego programu – w dziedzinie AML.
Już samo to, że właśnie ta agencja nagle interesuje się AML, jest co najmniej niecodzienny. W końcu racją jej istnienia jest raczej praca nad bronią i technologiami przyszłości. Dalej jest jednak jeszcze ciekawiej. DARPA chce bowiem opracować „Antycypacyjny i adaptacyjny [program] przeciwdziałania praniu pieniędzy”. W skrócie, A3ML. Ma on jakoby „zrewolucjonizować praktyki AML” poprzez algorytmy, które znajdą „podejrzane wzorce aktywności w celu przewidzenia przyszłych [nielegalnych] aktywności”.
AML, by wszystko kontrolować
Słowem, DARPA chce przewidywać przyszłość – i na podstawie wskazań ze swojej kryształowej kuli programów „antycypujących” nieprawidłowości podejmować działania zapobiegawcze. Co kryje się pod tym eufemizmem, tłumaczyć nie trzeba. A warto wspomnieć, że mechanizmy takie agencja chciałaby wykorzystać nie tylko do ochrony, przykładowo, zamówień rządowych, lecz także transakcji kryptowalutowych.
Uzasadnieniem dla tego ostatniego ma być jakoby fakt, że wrogowie USA, w tym Iran i Korea Północna, z upodobaniem wykorzystują aktywa kryptograficzne do omijania amerykańskich sankcji. Który to fakt, zdaniem urzędników, jest aż nadto uzasadnieniem, by wprowadzić jeszcze bardziej agresywną inwigilację w stylu quasi-orwellowskim wobec wszystkich. Bo czemu nie.
Oczywiście identyczne uzasadnienie miały wszystkie dotychczasowe programy AML. W Ich ramach obowiązuje dziś szereg uciążliwych, a niekiedy wprost obraźliwych dla prywatności i wolności finansowej wymagań. Koszty ich egzekwowania są bynajmniej niemałe, za to skuteczność tych programów można eufemistycznie określić jako „niewielką”. Oczywiście, zdaniem urzędników to nie problem, Dzięki temu łatwiej będzie można uzasadnić kolejne zaostrzenie wymogów.