Rafał Zaorski sprzedaje fakty, spodziewa się krachu? „Dużo na dłużej”

Rafał Zaorski, najsłynniejszy w Polsce spekulant giełdowy zajął w przeciągu ostatnich dwudziestu czterech godzin kolejne dwie pozycje krótkie i zaznaczył, że planuje trzymać je dłużej. Czy na horyzoncie wisi krach rynków finansowych? Trader zdaje się nie wierzyć w ostatnie plotki na temat poprawy sytuacji geopolitycznej i uważa, że będzie to uzwierciedlone w wycenach giełdowych spółek.

Rafał Zaorski shortuje NASDAQ, DAX

Pierwszy tweet Zaorskiego pojawił się wczoraj pod koniec sesji w USA, mniej więcej o godzinie 21:30 (parkiet zamyka się o godz. 22:00). Polak zaznaczył, że rozpoczyna „zabawę od początku” i startuje z kolejnym podejściem do rozegrania na krótko głównego indeksu amerykańskich spółek technologicznych NASDAQ100.

Poziom, przy którym „Zaor” otworzył swoje shorty to 22000 punktów, i, jeśli wierzyć jego słowom, planuje zrealizować zyski kiedy indeks spadnie w rejony 21000 pkt, a więc o ok. 5% wartości. Powody, jakie podaje spekulant, to jego brak wiary w pozytywne zakończenie konfliktu zbrojnego na Ukrainie i „sprzedaż faktów”, jako iż plotki o rozejmie zainicjowanym przez Trumpa zostały już jego zdaniem wycenione przez rynek.

Europa dostanie rykoszetem

Kolejną pozycją, jaką Zaorski zajął (tym razem już dzisiaj) jest short na indeks niemieckich spółek DAX30 (odpowiednik naszego rodzimego WIG20). Tutaj co prawda trader nie podał jakie powody stoją za podjęciem takiej a nie innej decyzji, jednak z kontekstu wypowiedzi wynika, że motywacja jest taka sama jak w przypadku USA i indeksu NASDAQ: niepowodzenia Trumpa w negocjacjach z Zelenskim i Putinem i wyprzedawanie przez inwestorów akcji zakupionych wcześniej na fali nowego optymizmu.

Polak zaznaczył też, że obie pozycje planuje trzymać „dłużej”, a na razie – zostawia je otwarte na weekend. Trader spodziewa się możliwego rozstrzygnięcia i informacji w mediach do poniedziałku, a jeżeli takowe nie nastąpi – rozważy na początku nowego tygodnia co dalej zrobić z pozycją).

W ostatnich seriach tweetów Zaorskiego brakuje wzmianek o kryptowalutach- dotychczasowe potyczki Polaka z Bitcoinem (BTC) nie szły po jego myśli, być może po zrealizowaniu zysków ( i strat ) postanowił skupić się przez jakiś czas na bardziej jego zdaniem przewidywalnych indeksach stanowiących barometr zdrowia gospodarki (w tym przypadku USA i Europy).