PZU wypłaci akcjonariuszom rekordową dywidendę! „100 procent zysku”. Ile zarobi pojedyncza akcja?

Zarząd PZU SA zdecydował, że praktycznie cały zeszłoroczny zysk największego polskiego ubezpieczyciela trafi do kieszeni inwestorów. Rekomendacja przewiduje wypłatę 3,86 mld zł – 4,47 zł na każdą z 863,5 mln akcji – co oznacza najwyższą dywidendę od 2013 r. i drugą co do wielkości w całej giełdowej historii spółki.

PZU: blisko 100 proc. zysku pójdzie na dywidendę

Proponowana kwota odpowiada 99,6 proc. ubiegłorocznego wyniku netto PZU; pozostałe niespełna 1,1 mld zł zasili kapitał zapasowy, a 8,5 mln zł – Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych.

– To najwyższy rekomendowany poziom dywidendy na akcję od 12 lat i drugi najwyższy w dziejach PZU na GPW – podkreślił p.o. prezesa Andrzej Klesyk, podkreślając, że spółka konsekwentnie dzieli się owocami ponadprzeciętnie dobrych lat z inwestorami i planuje kontynuuować tę strategię w przyszłości.

Akcjonariusze z prawem do dywidendy zostaną ustaleni po sesji 23 września; dniem dywidendy ma być 25 września 2025 r., a przelew na rachunkach pojawi się 16 października.

Brakuje decyzji Rady Nadzorczej

Przy kursie 59,54 zł – notowanym dzień po ogłoszeniu rekomendacji – stopa dywidendy sięga około 7,5 proc., co plasuje PZU wśród najbardziej hojných blue-chipów na warszawskim parkiecie.

To już czternasta z rzędu wypłata spółki i czwarty rok z podwyżką kwoty na akcję. W 2024 r. inwestorzy otrzymali 4,34 zł, a rok wcześniej 2,40 zł.

Rada Nadzorcza oceni wniosek, lecz zarząd przypomina, że propozycja mieści się w polityce kapitałowej Grupy PZU na lata 2025–27 oraz w zaleceniach KNF dotyczących wypłat w 2025 r.

Reakcje na GPW raczej mieszane

Choć poniedziałkowa sesja przyniosła historyczny rekord 61,22 zł, we wtorek kurs osunął się o ponad 2 proc., finiszując na granicy 59,54 zł. Część inwestorów realizowała zyski po serii sześciomiesięcznych wzrostów, ale analitycy podkreślają, że wysoka dywidenda nadal stanowi solidny bufor dla notowań. Co ciekawe, wartość udziałów jest już o blisko 15 zł droższa w porównaniu z kwietniowym dołkiem, z którego spółka wyszła obronną ręką.

Strategia zakłada, że do 2027 r. spółka będzie dzielić się z akcjonariuszami co najmniej połową zysku rocznie, a wypłata na akcję ma rosnąć do co najmniej 4,50 zł. Jeżeli wyniki operacyjne utrzymają tempo z 2024 r., tegoroczna rekomendacja może okazać się jedynie przedsmakiem dla jeszcze hojniejszych lat.

Komentarz redakcyjny:
PZU pokazuje, że dywidendy mogą być całkiem lukratywną lokatą kapitału dla osób z ograniczonym profilem ryzyka. W czasach rosnących stóp procentowych i niepewności geopolitycznej taki strumień dywidend działa jak poduszka bezpieczeństwa dla portfela inwestycyjnego – choć odbywa się kosztem kursu akcji (tzw. growth stocks).

Walne zgromadzenie, które formalnie zatwierdzi podział zysku, odbędzie się latem. Jeśli akcjonariusze przyjmą rekomendację – a mało kto spodziewa się innego scenariusza – jesień 2025 r. przyniesie rekordowy zastrzyk gotówki do portfeli posiadaczy akcji polskiego giganta ubezpieczeniowego.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.