Popularna platforma streamingowa ma kłopoty? Kurs akcji spółki spadł o 60% w jeden dzień!
Bohaterem dzisiejszego artykułu jest Viaplay. Jest to skandynawska platforma streamingowa, która obiecywała szybki rozwój. Widzów przyciągać miały pakiety sportowe. Viaplay potrafił wygrywać licytacje na prawa do transmisji znanych rozgrywek piłkarskich. Na polskim rynku szokiem było zdobycie praw do transmisji Premier League. Skandynawska platforma streamingowa wygrała z Canal + ,który miał “monopol” na te rozgrywki w Polsce przez ponad 20 lat. Viaplay wygrało kontrakt na lata 2022 – 2028. 5 czerwca kurs akcji tej szwedzkiej firmy spadł o 60%. Jeszcze w piątek kurs akcji spółki wyniósł 225,4 SEK. Po poniedziałkowej sesji spadł poniżej 90 koron szwedzkich. Powodem były słabe informacje płynące ze spółki.
Czym jest Viaplay?
Viaplay działa na 33 rynkach. Najmocniejszą pozycję platforma na rynku skandynawskim. To czym spółka starała się odróżnić od popularnych platform streamingowych (Netflix, Disney+) to dostęp do kontentu sportowego. Spółka liczyła, że bogata oferta sportowa zachęci klientów lokalnych telewizji do zamiany dostawcy rozrywki.
Warto zauważyć, że na razie spółka posiada mniej niż 3 mln subskrybentów na rynkach innych niż nordyckie. Głównym motorem wzrostu rynku są Polska i Holandia. Rynek międzynarodowy generuje straty. Ma to związek z rozbudową oferty sportowej i oryginalnego contentu (seriale, filmy dokumenty).
W krajach nordyckich spółka ma bardzo silną pozycję. Zarabia z opłat abonamentowych, reklam telewizyjnych. Liczba subskrybentów wyniosła 4,7 mln i jest blisko realizacji prognozy na 2023 rok (5 mln subskrybentów). Jednak z powodów pozycji rynkowych, dalszy wzrost będzie już bardzo trudny.
Platforma zapowiadała rewolucję na rynku. Lepsze CX (Customer Experience) czy niezawodność platformy streamingowej. Jednak klienci w Polsce narzekali na jakość połączenia, przerywanie transmisji i opóźnienia w streamingu. Później jakość poprawiła się, ale „łatka” pozostała.
Co spowodowało, że kurs akcji Viaplay spadł o 60%?
Viaplay ogłosiło, że z powodów słabszego popytu musi obniżyć projekcie wzrostu przychodów w 2023 roku z poziomu 24% – 26% na 16% – 17,5%. Jest to obniżenie prognoz od 8 do 10 punktów procentowych! Przestrzelona prognoza bardzo rozczarowała inwestorów. Oliwy do ognia dodała niezapowiedziana zmiana na stanowisku CEO Viaplay Group. Andresa Jensena zastąpi Jorgen Madsen Lindemann. Był to były CEO odpowiedzialny za gaming oraz esport w MTG (były właściciel Viaplay).
Co więcej, w II Q 2023 roku strata operacyjna wyniesie od 250 do 300 mln koron szwedzkich. Powodem jest to, że plan cięcia kosztów nie przebiega zgodnie z planem. W II Q 2023 roku przychody platformy mają osiągnąć poziom 4,5 – 4,6 mld SEK. Liczba subskrybentów ma wzrosnąć w ciągu kwartału z 7,6 mln na 7,7 mln. Warto pamiętać, że na koniec 2023 roku spółka planowała mieć 9 mln subskrybentów (5 mln w krajach nordyckich i 4 mln na pozostałych rynkach).
Inwestorzy zaczęli obawiać się, że wzrost przychodów i poprawa marżowości nie będzie taka łatwa, jak dotychczas sądzili. Sama spółka powiedziała, że wzrost kosztów życia spowodował, że wielu potencjalnych klientów rezygnuje z wykupienia subskrypcji. Wolą środki przeznaczyć na inne cele w domowym budżecie. Warto pamiętać, że platforma Viaplay jest bardzo małym graczem na rynku. Ma mocną pozycję w krajach skandynawskich, ale tam potencjał wzrostu jest już ograniczony. Kluczowa dla wartości spółki są perspektywy na rynkach zagranicznych.
Podsumowanie
Po poniedziałkowym spadku firma jest wyceniana na 6,5 mld koron szwedzkich. W 2022 roku spółka wygenerowała 15,7 mld SEK przychodów oraz miała ponad 300 mln SEK zysku netto. Obniżenie prognoz przez spółkę z pewnością spowoduje, że analitycy również dokonają korekty swoich modeli. Warto spoglądać na spółkę, ponieważ nadal ma potencjał na wzrost skali działania o kilkanaście procent rocznie. Kluczowe wydaje się poprawa jakości transmisji oraz duże inwestycje w unikalny kontent dostępny na platformie. Firma musi także znaleźć sposób na redukcję kosztów.
Nota
Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. Bithub.pl nie udziela gwarancji dokładności, aktualności, oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału. Inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem.
Może Cię zainteresować: