Polski Maspex przejmuje kultowy likier Becherovka. Czesi są wściekli
Grupa Maspex z Wadowic, polski, czołowy producent napojów i żywności w Europie Środkowo-Wschodniej, dokonała początkiem maja strategicznego zakupu słynnej czeskiej Becherovki od Grupy Pernod Ricard, zwiększając tym samym swoje wpływy na globalnym rynku producentów alkoholi. Transakcja, która obejmowała przejęcie zakładu produkcyjnego oraz magazynu w Karlovych Varach, została sfinalizowana 30 kwietnia 2024 roku. Nasi południowi sąsiedzi nie są z tego powodu zadowoleni.
Maspex wzmacnia swoją pozycję na rynku alkoholowym
Becherovka, uznawana za jedną z najstarszych i najbardziej kultowych marek likierów ziołowych w Czechach i na świecie, odznacza się unikalnym smakiem, którego receptura od wieków przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Nowe przejęcie stanowi już 21. akwizycję Maspexu i drugą na rynku czeskim, demonstrując, jak twierdzi zarząd, „dynamiczny rozwój firmy oraz jej zaangażowanie w ekspansję portfolio alkoholowego”.
Krzysztof Pawiński, współwłaściciel i CEO Grupy Maspex: „Becherovka umocni naszą pozycję w Czechach i na Słowacji. Obecnie to numer 2 w segmencie likierów ziołowych w Czechach. To co dla nas bardzo ważne – jest to marka z tradycjami, produkowana nieprzerwanie od 1807 r. Ma też duży potencjał – doskonale wpisuje się w rynkowe trendy min. zmiany profilu konsumpcji w kierunku napojów o niższej zawartości alkoholu, eksperymentowania ze smakami oraz premiumizacji – wybierania przez konsumentów produktów wysokiej jakości”.
Czesi nie kryją niezadowolenia
Nie sposób nie zauważyć negatywnych reakcji na tą wiadomość w mediach społecznościowych u naszych południowych sąsiadów. Czesi mówią o „upadku” i „tragedii” oraz że „dają becherovcom maksymalnie rok lub dwa”. Jedna z kobiet pisze, że „Polacy często chcieli, żebym im przywiozła becherovkę z Pragi. Najwyraźniej to im nie wystarczyło.”
Są też i komentarze dowcipne. Jeden z mężczyzn żartuje, że „Świetnie, może w końcu będzie zdatna do picia.”
Maspex z siedzibą w Wadowicach jest już właścicielem popularnych marek jak Tymbark, Kubuś, Lubella, czy Żubrówka. Przejęcie Becherovki nie tylko umacnia jego pozycję na rynku alkoholowym, ale także otwiera nowe możliwości dla ekspansji międzynarodowej.
Wioleta Czaja, dyrektor generalna Business Unitu Czechy i Słowacja w Grupie Maspex, zwraca uwagę na strategiczne znaczenie tej decyzji: „Skupiamy się na integracji i utrzymaniu poziomu sprzedaży poprzez efektywne włączenie Becherovki do naszej oferty, kontynuując jednocześnie inwestycje w rozwój marki.”
Przychody grupy za rok 2023 przekroczyły 15 miliardów polskich złotych. Maspex planuje teraz agresywnie skupić się na działaniach marketingowych, aby promować Becherovkę zarówno na lokalnych, jak i międzynarodowych rynkach, w tym polskim.