Polski potentat niebawem podzieli się gigantycznymi pieniędzmi. Zostało kilka dni, by otrzymać część z nich

Polski potentat niebawem podzieli się gigantycznymi pieniędzmi. Zostało kilka dni, by otrzymać część z nich

Indeks WIG20 ma za sobą kilka udanych sesji, w trakcie których udało się nawet przebić próg 3 tys. punktów. Spora w tym zasługa banków. W tych wzrostach na razie nie bierze udziału Orlen. Koncern paliwowy w najbliższym czasie da jednak zarobić swoim akcjonariuszom. Nadchodzi dzień dywidendy jednej z największych polskich spółek. Ile można zarobić? Kiedy pieniądze trafią do udziałowców.

Koncern Orlen ma za sobą kilka miesięcy wzrostów na GPW

Orlen ma za sobą kilka bardzo dobrych miesięcy na GPW. Wystarczy wspomnieć, że jeszcze pod koniec ubiegłego roku jedną akcję firmy można było kupić za mniej niż 46 zł. Obecnie są to około 83 zł. Wzrost wyniósł zatem przeszło 80 proc. Trochę gorzej wygląda to od połowy lipca, gdy kurs zmienił kierunek na południowy. W krótkim czasie akcje koncernu multienergetycznego potaniały o około 6 proc.

Źródło: Stooq

Notowania Orlen / Źródło: Stooq

Relatywnie niedawno, bo 15 lipca za jedną akcję spółki Orlen płacono niemal 89 zł. Wysokie notowania akcji przełożyły się na rekordową kapitalizację: spółka przez pewien czas była warta ponad 100 mld zł. Orlen stał się najcenniejszą w historii polskiej giełdy spółką energetyczną. Obecnie kapitalizacja firmy wynosi około 96 mld zł. Czy jest jeszcze szansa na kolejną zmianę kierunku i wzrost ceny akcji?

Orlen wypłaci dywidendę. Kiedy? Ile można zarobić?

Należy zacząć od tego, że szybkim krokiem nadciąga dzień dywidendy spółki. Ostatnim dniem, w którym można kupić akcje spółki Orlen i uzyskać prawo do dzielenia się jej zyskiem, będzie 12 sierpnia, czyli przyszły wtorek. Pieniądze popłyną do akcjonariuszy 1 września. O jakiej kwocie mowa? Ustalono, że na jedną akcję przypadnie 6 zł. Oznacza to, że przy obecnym kursie stopa dywidendy wynosi około 7,2 proc. A to już bardzo przyzwoity poziom.

Warto też mieć na uwadze, że z podziałem zysków wiąże się również odcięcie dywidendy – kurs spółki zapewne zauważalnie spadnie. Oczywiście nie musi się tak wydarzyć, ale jest to prawdopodobny scenariusz, bo inwestorzy tracą jeden z argumentów, pod który grali. Co wydarzy się potem? Możliwe są różne scenariusze. Rynek może wykorzystać sytuację do głębszej korekty. Istotne jest to, co wydarzy się w okolicach 75 zł i czy uda się obronić to wsparcie.

Spotkanie Trump – Putin pompuje polską giełdę

Ważne dla inwestorów mogą być nie tylko doniesienia z firmy Orlen, ale także, a może przede wszystkim, z szerokiego rynku. Ten obecnie pozytywnie reaguje (ponownie) na informacje o możliwym spotkaniu Donalda Trumpa z Władimirem Putinem. A w dłuższej perspektywie także w gronie poszerzonym o Wołodymyra Zełeńskiego. Rynek kupuje zatem plotki, co świetnie widać po kursach spółek ukraińskich notowanych na GPW.

Wspomniane spotkanie może się odbyć w ciągu kilku najbliższych dni, tak przynajmniej twierdzi Jurij Uszakow, jeden z doradców Putina. Jeśli doniesienia się potwierdzą, a spotkanie nie przyniesie przełomu, paliwo wzrostów może się szybko wyczerpać. A to raczej nie przysłuży się indeksowi WIG. Skutki ewentualnego rozczarowania odczują też zapewne akcjonariusze spółki Orlen.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!