Koniec korekty na Wall Street i kryptowalutach? Ważny wskaźnik wysłał sygnał alarmowy. Byki wracają?
Ostatnia, piątkowa sesja w ubiegłym tygodniu przyniosła potężny wzrost wolumenu handlowego na nowojorskiej giełdzie NYSE, aż o 90,1%. W ciągu ostatnich 18 miesięcy rynek po takim dniu ani razu nie pogłębił spadków. Ale dziś gwarancji nie ma. Dlaczego? Przede wszystkim, w tym tygodniu poznamy szereg danych, które mogą zapewnić rynkom wielką zmienność. W obie strony.
Wolumen rósł o 90% m.in. 2 listopada 2023 (89.8% wzrost), 14 listopada 2023 (91.3% wzrost), 13 grudnia 2023 (90.4% wzrost), 21 grudnia 2023 (90% wzrost) i 23 sierpnia 2024 (91.8% wzrost). To kolejny dowód na to, że S&P 500 w piątek odwrócił trend spadkowy.

Licząc od marca, cykliczna hossa na rynku akcji trwa już 28 miesięcy, i jej wiek możemy określić jako średni. Mediana hossy w ciągu ostatnich 100 lat to ok. 30 miesięcy i przyniosła ok. 90% wzrost cen. Jednak istnieje duża dyspersja dla tej mediany (jak ma to miejsce w przypadku prawie wszystkich zmiennych finansowych i ekonomicznych).

Przewodnik po Wall Street
Historyczne analogie niemal zawsze działaj… Dopóki przestaną. Dlatego przeszłość nie zawsze jest optymalnym (nawet jeśli tylko jedynym) przewodnikiem po rynkach finansowych. W roku 2020 wolumen wzrósł o 90.2% 13 marca, ale nie powstrzymało to krachu. Dopóki wolumen nie wzrósł o potężne 93.9%, 24 marca. Powód jest oczywisty – gdy imponujący wzrost nadchodzi, przy rekordowym wolumenie, inwestorzy widzą 'solidny popyt’ i możliwe wyczerpanie sił podażowych.
Niemniej jednak, w ubiegły piątek popyt był bardzo solidny i niemal na pewno częściowo wynikał ze zmiany w gammie dealerów opcji… Którzy przygotowują się na dzień 'Trzech Wiedźm’ w dniu, 21 marca. To wtedy rozliczona zostanie rekordowa ilość opcji. Część dealerów może odczuć presję na gwałtowną zmianę pozycjonowania, na bycze, by zapobiec niekorzystnym rozliczeniom finansowym. Gamma w piątek drastycznie wzrosła, wraz z indeksem S&P 500.
Największym punktem zapalnym w nowym tygodniu będzie konferencja prasowa Powella. To kolejna sesja po niej zdeterminuje prawdopodobnie, w jakim nastroju naprawdę jest dziś rynek. To także dzień, w którym inwestorzy uważnie śledzić będą wolumen transakcyjny… Próbując rozglądać się za dużymi kupującymi. Których do piątku 14 marca w USA jest 'jak na lekarstwo’. W odbiciu przewodziły akcje firm związanych z sektorem półprzewodników, oraz szerszy sektor technologiczny, wsparty przez banki.
Jednak akcje związane z dobrami uznaniowymi wciąż notują bardzo słabe wyniki, a odbicie nastrojów w tym sektorze było kruche. To daje spekulantom miejsce do uznania piątkowego ruchu za wyłącznie korektę w trendzie spadkowym. W ostateczności to wydatki i decyzje konsumentów zdecydują o wynikach tysięcy, amerykańskich firm. W ostatnim czasie widzieliśmy bardzo powszechne rewizje oczekiwanych zysków w dół, dla spółek z indeksu S&P 500. To pierwszy taki przypadek od lat.
