KNF składa dwa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Chodzi o manipulacje w obrocie akcjami oraz podawanie nieprawdziwych danych

Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) na poważnie prześwietla działalność rozmaitych podmiotów. Efektem tych działań jest złożenie zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w przypadku kilku podmiotów notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Jakie są zarzuty wobec spółek?

KNF podejrzewa manipulacje w obrocie akcjami Milisystem SA

Na stronie KNF pojawił się dziś komunikat informujący o tym, że Komisja 25 sierpnia podjęła jednogłośną uchwałę o przekazaniu do publicznej wiadomości informacji o złożeniu do organów ścigania zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa manipulacji w obrocie akcjami Milisystem SA. KNF podejrzewa, że od 5 maja do 21 września 2022 roku, grupa osób fizycznych i podmioty działające w porozumieniu mogły dopuścić się manipulacji w obrocie akcjami wspomnianej spółki. Podejrzane osoby i podmioty już wcześniej był podejrzewane przez KNF o manipulacje akcjami takich spółek jak HUB.TECH SA, INVENTIONMED SA, SOFTBLUE SA, BLACK PEARL SA, DEVORAN SA (obecnie: DEVO ENERGY SA), EUROPEJSKI FUNDUSZ ENERGII SA, BORUTA-ZACHEM SA (obecnie HUB.TECH SA). Nie jest to jedyne zawiadomienie, jakie KNF wystosowała do organów ścigania.

https://twitter.com/uknf/status/1696409957573267794

Zobacz też: Jest źle, a będzie jeszcze gorzej? Pod tym względem wypadamy najgorzej w UE. Tylko czy jest się czym martwić?

Manipulacje akcjami Inno-Gene SA i nie tylko?

25 sierpnia Komisja Nadzoru Finansowego podjęła również drugą jednogłośną uchwałę. Dotyczyła ona przekazania do publicznej wiadomości informacji o złożeniu do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa manipulacji w obrocie akcjami Inno-Gene SA. Dodatkowo Komisja podejrzewa, że mogło dochodzić do podawania nieprawdziwych danych dotyczących działalności tej spółki i jej akcji. KNF podejrzewa, że dane zawarte w raportach spółki w 2020 roku mogły wprowadzić inwestorów w błąd, co do rzeczywistej sytuacji podmiotu. Komisja podejrzewa, że działania te mogły mieć na celu umożliwienie dokonywania transakcji sprzedaży akcji tej spółki po zawyżonej cenie. W obu przypadkach KNF argumentuje, że informacje o podjętych krokach mają na celu ochronę uczestników rynku finansowego.

Może Cię zainteresować:

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.