JPMorgan: Akcje tych 3 spółek eksplodują w 2026 roku. Oto typy banku
Najlepsze rekomendacje banków inwestycyjnych rzadko są efektowne na pierwszy rzut oka. Częściej są efektem mozolnej pracy na modelach, rozmów z klientami i wyczucia, gdzie kapitał popłynie w kolejnym cyklu. Lista typów JPMorgan na 2026 rok wpisuje się dokładnie w ten schemat. Spośród kilkudziesięciu spółek trzy wyróżniają się skalą potencjału i spójnością historii biznesowej: Bright Horizons, Celsius Holdings oraz GE Vernova.
Te trzy spółki łączy jedno: każda gra na inny, długoterminowy trend. Rynek pracy i opieka nad dziećmi, zmiana preferencji konsumentów oraz energetyczne fundamenty nowej gospodarki cyfrowej. JPMorgan stawia na cierpliwość, a Goldman Sachs dokłada cegiełkę do narracji wokół GE Vernova. Zajrzyjmy nieco głębiej i zastanówmy się, co sprawią, że JPMorgan patrzy w ich kierunku.
Bright Horizons Family Solutions. Beneficjent rynku pracy?
Bright Horizons to nie jest spółka, która elektryzuje nagłówki. I właśnie dlatego jest interesująca. Firma buduje biznes na zapotrzebowaniu, które nie znika nawet w gorszych czasach tj. na opiece nad dziećmi dla pracujących rodziców. Model oparty o kontrakty z pracodawcami daje jej stabilność przychodów, a jednocześnie pozwala przerzucać część rosnących kosztów na klientów premium.
JPMorgan widzi tu przestrzeń do blisko 60-procentowego wzrostu, zakładając poprawę marż i odbicie dynamiki zapisów. Rynek jest ostrożniejszy, bo koszty pracy wciąż ciągną wyniki w dół, ale z perspektywy 2026 roku to klasyczny przypadek spółki, która zarabia na długim trendzie społecznym, a nie na chwilowej modzie.
Celsius Holdings. Wzrost z turbulencjami po drodze?
Celsius to przeciwieństwo Bright Horizons. Dynamiczna marka, silna narracja i spora zmienność kursu. Akcje spadły ponad 30 procent od szczytów, głównie przez przejściowe zamieszanie wokół dystrybucji i zmian w kanale sprzedaży po integracji z siecią PepsiCo. JPMorgan patrzy jednak dalej niż jeden czy dwa kwartały i dostrzega atrakcyjniejszą wycenę.
Energetyki funkcjonalne, niskocukrowe napoje i ekspansja zagraniczna to kierunki, które wciąż działają. Cena docelowa na poziomie 68 dolarów zakłada, że firma wróci na ścieżkę wzrostu udziałów rynkowych, a obecna słabość okaże się jedynie przystankiem. Dla inwestora świadomego cykli konsumenckich to ryzyko, ale i realna szansa.
GE Vernova. Infrastruktura pod erę AI i elektryfikację?
Najciekawszy przypadek to bez wątpienia GE Vernova. Spółka, wydzielona z dawnego General Electric, stała się jednym z najczystszych zakładów na globalną modernizację energetyki. JPMorgan widzi tu niemal 50 procent potencjalnego wzrostu, opierając się na rosnącym popycie na turbiny gazowe, rozwiązania sieciowe i usługi serwisowe, napędzane rozbudową centrów danych i elektryfikacją gospodarki.
Co istotne, w tym przypadku JPMorgan nie jest osamotniony. Goldman Sachs niedawno podniósł cenę docelową dla GE Vernova do 840 dolarów, wskazując na wczesną fazę cyklu wzrostowego w segmencie Power, ambitnie zrewidowane cele na 2028 rok oraz potencjał wygenerowania ponad 22 miliardów dolarów wolnych przepływów pieniężnych w latach 2025–2028. To nie jest tylko historia o „zielonej energii”, ale o twardej infrastrukturze… Bez której transformacja i boom AI po prostu się nie wydarzą.
To nie są typy dla spekulantów szukających szybkiego zysku. To propozycje dla inwestorów, którzy rozumieją, że największe pieniądze na rynku robi się wtedy, gdy historia biznesowa dogania wycenę, a nie odwrotnie.
