Giełdy spadają. Za oceanem przecena trwa w najlepsze.

Po dość drastycznych przecenach, jakie obserwowaliśmy w czwartek i piątek, giełdy spadają dalej i kolejne mocne uderzenie miało miejsce we wtorek. Przedłużony weekend za oceanem nie pomógł w uspokojeniu nastrojów i inwestorzy postanowili gwałtownie redukować swoje pozycje.

Prym wśród spadkowiczów nadal wiedzie NASDAQ, a na czoło wśród spółek wybija się omawiana wczoraj na Bithubie Tesla.

Spadki na NASDAQ są znaczące i wiele wskazuje na to, że spółki technologiczne zakończyły swój rajd.

Jak widać z wykresu za ostatnie 30 dni niemal całe wzrosty i „all time high” zostały oddane w sposób błyskawiczny. Całość przypomina nieco klasyczne „pump and dump”. Najpierw obserwowaliśmy ciągłe wzrosty na liderach rynku technologicznego i wydawało się, że sytuacja na świecie jest im niestraszna.

Tesla i Apple dokonały nawet splitu akcji, czyli ich podziału po to, by drobni inwestorzy mogli również skorzystać. No to skorzystali… Pamiętajmy, że w trakcie każdej przeceny i gwałtownych spadków ktoś oddaje akcje, ale ktoś inny musi je kupować. Wielomiliardowe fundusze inwestycyjne mają swoje sposoby na zarabianie na giełdach, ale najłatwiej „ostrzyc” niedoświadczony giełdowy „plankton”. Niedoświadczeni inwestorzy wabieni medialnym przekazem o uzasadnionych wzrostach, dobrej kondycji, wielkich wizjonerach i niebotycznych zyskach wskakują do pociągu, który jest już przegrzany i nagle okazuje się, że giełdy spadają i powstaje panika.

Na S&P 500 niewiele lepiej…

Od szczytu z tego miesiąc indeks oddał prawie 300 punktów i wykres bardzo przypomina ten z NASDAQ.

giełdy spadają
Na wykresie S&P 500 sytuacja przypomina inne główne indeksy.

W przypadku S&P 500 nie mieliśmy do czynienia z tak nośnymi medialne spółkami jak na NASDAQ. Lista firm jakie znajdują się w puli jest bardziej zróżnicowana i stąd ogólne wyniki indeksu są mniej podatne na słabość któregoś sektora i zazwyczaj spadają mniej niż NASDAQ. Po kiepski początku dziś S&P500 Fut wybił się ponad wczorajsze minima i o 10.00 czasu polskiego jest już 0.7% na plusie co może być pewnym wskaźnikiem jak przebiegać będzie handel po otwarciu za oceanem.

DOW JONES idzie za resztą

Indeks skupiający 30 najbardziej wartościowych spółek w USA też kiepsko zareagował na ogólne tąpnięcie na rynku.

Dow Jones zszedł poniżej minimów z ostatnich 30 dni.

W porównaniu z omawianymi wcześniej indeksami DJ zszedł nawet niżej i przebił minima za ostatnie 30 dni. Warto jednak zatrzymać się na chwilę i spojrzeć szerzej na „kreski”.

giełdy spadają
W ujęciu rocznym sytuacja na DJ nie wygląda już tak dramatycznie.

Od marcowego załamania wszystkie trzy główne indeksy zaliczyły po drodze mniejsze lub większe wahnięcia. Spadki jakie obserwujemy obecnie mogą być jedynie tymczasowym odreagowanie i za chwilę serwisy giełdowe powrócą do rozpływania się nad wzrostami. Czynnikiem, który może pobudzić inwestorów do dalszych rajdów będzie ewentualne porozumienia jakie w końcu muszą zawrzeć Demokraci i Republikanie.

Dostępne środki pomocowe są na wyczerpaniu i trudno wyobrazić sobie sytuację w której nie dojdzie do dalszego stymulowania gospodarki. Jak zawsze zatem powinniśmy bacznie przyglądać się temu, co dzieje się w Ameryce.

Krzysztof Kuska

Od Redakcji

Bithub Flesz już na naszym kanale YouTube. Zapraszamy codziennie o 19:00 na skrót najważniejszych wydarzeń dnia z branży kryptowalut i finansów. Komentarze i rozważania na temat tego, co może przynieść kolejny dzień! Program prowadzi Bitcoin Feniks.

Zobacz najnowszy odcinek:

Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r.uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.