Eksperci prognozują jak Tesla wejdzie w nowy rok. „Te ceny wkrótce znikną”
W ostatnich miesiącach Tesla powstała niczym Feniks z popiołu. W pierwszym kwartale roku spółka traciła nawet około 40% na giełdzie. Później w połowie roku, gdy Elon Musk wrócił do biznesu na pełen etat, firma zaczęła dynamicznie odrabiać straty i pod koniec roku jest bardzo blisko przebicia 500 dolarów za akcje. Eksperci wskazują, jak może wyglądać pierwszy kwartał 2026 roku dla giganta.
Czy Tesla będzie kontynuować rajd po nowym roku?
W ostatnich latach Tesla powtarza na giełdzie schemat zgodnie z którym zalicza krach na początku roku, a w ostatnim kwartale mocno odrabia straty. W tym roku ten scenariusz się powtórzył, a akcje TSLA są już o włos, by przekroczyć granicę 500 dolarów. Czy 2026 rok będzie wyglądał podobnie i pierwszy kwartał przyniesie załamanie kursu giganta?
Jednym z ekpsertów, który przedstawił prognozę dla Tesli na 2026 rok jest Mike Investing. W jednym z ostatnich wpisów na X analityk rynków finansowych ocenił, że „Tesla znajduje się obecnie w historycznym kryzysie i w ciągu najbliższych kilku dni osiągnie poziom ponad 520 dolarów”. Ekspert prognozuje, że to „dopiero początek wielkiego przełomu, który nastąpi w 2026 roku”. Mike Investing wskazuje, że do lutego Tesla przebije 620 dolarów lub nawet więcej, a „ceny, które widzieliśmy dzisiaj, wkrótce znikną na zawsze”.
Bardzo byczą prognozę przedstawił też Dan Ives. Globalny dyrektor ds. badań technologicznych w Wedbush prognozuje, że kapitalizacja rynkowa Tesli może się podwoić w przyszłym roku. To oznacza, że Tesla może osiągnąć kapitalizację rynkową na poziomie 3 bilionów dolarów w 2026 roku. Zdaniem eksperta Teslę czeka „imponujący rok”.
Ives ocenia, że kluczowym czynnikiem dla wzrostu TSLA będzie rozwój projektów związnaych ze sztuczną inteligencją. Analityk prognozował niedawno, że w optymistycznym scenariusza spółka osiąga 800 dolarów na giełdzie.
Najgorsze już minęło?
Od mniej więcej połowy roku Tesla regularnie rośnie na giełdzie. Na zakończenie ostatniej sesji giełdowej w zeszłym tygodniu akcje giganta kosztowały 481 dolarów. W ujęciu tygodniowym i miesięcznym spółka wzrosła odpowiednio o 7,39% oraz 18,47%. Przez ostatnie pół roku akcje wzrosły o 46,73%. Natomiast od początku roku spółka zyskała na wartości 23,35%.
Końcówka roku jest bardzo mocna, ale niewiele wskazywała na to, że rok zakończy się w ten sposób. Od pierwszych tygodni roku problemy się nawarstwiały. Najpierw pojawił się kryzys wizrunkowy, który spowodowała polityczna aktywność Elona Muska. Pojawiły się ataki na salony marki, a także na posiadaczy samochodów Tesli. Sam Musk przyznał niedanow, że dziś nie powtórzyłby tego ruchu.
Do tego doszedł kryzys, który spowodowały takie czynniki jak słabe raporty na temat sprzedaży oraz wojna celna. Wszystkie te elementy spowodowały, że w najgorszym momencie spółka traciła nwet 40% na giełdzie. Wówczas akcje TSLA kosztowały poniżej 230 dolarów.
Obecnie spółka skupia się na projekcie robotaxi, sztucznej inteligencji oraz robotyce. Efekty są zadowalające, ale nie ma pewności, że rajd będzie kontynuowany na początku 2026 roku.
