Do giełdowego krachu zostały dni? Rynek opcji już odlicza. Poznaj ważną datę!
Czy światowe giełdy niebawem zanurkują? To możliwe. Dlaczego? W piątek, 21 marca nastąpi masowe wygaśnięcie opcji i rozliczenie kontraktów. Tak zwany Dzień Trzech Wiedźm, który na giełdzie w USA wydarza się w każdy, trzeci piątek miesiąca zamykającego kwartał. Wydarzenie nastąpi 2 dni po decyzji Fed. Bezpośrednio przed Fedem możemy obserwować dealerów dążących do neutralnej gammy poprzez zmianę pozycji na bardziej bycze. Z kolei po Fedzie zalecamy nie zdziwić się, jeśli rynek spdnie w obawie przed piątkowym wydarzeniem na rynakch derywatów.

Uwaga na płynność
Kryzysy giełdowe, począwszy od krachu w 1987 roku po załamanie wywołane COVID-19, miały wspólny mianownik. Jaki? Spadek płynności pogłębiał ruchy rynkowe. Coraz większą uwagę zwraca się na to, jak pozycje na opcjach wpływają na rynek kasowy. Także sami inwestorzy pamiętają skutki wcześniejszych zawirowań na rynku instrumentow pochodnych.
Mimo spadków indeksu S&P 500 zmienność nie wzrosła gwałtownie. Indek strachu Cboe Volatility Index (VIX) powoli rósł do poziomu bliskiego 30. W ubiegły piątek zaczął spadać, nawet gdy ceny akcji kontynuowały miały nieco problemu, by się 'określić’.
Chociaż dzienne wahania cen przyciągnęły traderów krótkoterminowych, spłaszczenie krzywej popytu na opcje sprzedaży oraz spadek stosunku liczby kupowanych opcji kupna do opcji sprzedaży na VIX sugerują, że część przeceny wynikała z realizacji zysków przez inwestorów. Tak poprzez sprzedaż akcji, jak i powiązanych z nimi zabezpieczeń opcyjnych.
Stabilizator nastrojów
Chociaż dostosowanie pozycji przez animatorów rynku w odpowiedzi na negatywną ekspozycję gamma mogło momentami zwiększać dynamikę ruchów. Jednak ostatecznie to warunki stabilnej płynności ustabilizowały rynek… Zgodnie z jednym ze wskaźników głębokości rynku monitorowanym przez Chicago Fed i CME Group Inc.
„Płynność jest kluczowa dla absorpcji przepływów generowanych przez wskaźniki opcyjne” – przekazali stradedzy BNP Paribas SA. „Głównym ryzykiem jest sytuacja, w której animatorzy rynku przechodzą na silnie ujemną ekspozycję gamma, a płynność zanika. To może prowadzić do gwałtownego przekroczenia kluczowych poziomów cenowych na rynku kasowym.”
Ostatnie spadki na giełdzie amerykańskiej nie były wynikiem pojedynczego, szokującego wydarzenia. Ani raportowanych danych makroekonomicznych. Były raczej efektem stopniowo narastających obaw związanych z polityką handlową i ceł. Teraz inwestorzy koncentrują się na pozycjonowaniu na indeksie S&P 500 – gdzie codziennie obraca się opcjami o wartości przekraczającej 2 biliony dolarów (w ujęciu nominalnym).
Trzena zwrócić uwagę także na rynek kontraktów terminowych, gdzie w instrumentach z najbliższym terminem wygasania ulokowanych jest około 500 miliardów dolarów, a także na głęboki rynek gotówkowy i ETF-y. Te, w normalnych warunkach absorbują przepływy zabezpieczające.
Analitycy uspokajają
„Rynek nie jest w pełni zdominowany przez pozycjonowanie animatorów – te mechanizmy to tylko jeden element większej układanki” – przekazali Bloombergowi Rational Equity Armor Fund i Catalyst Hedged Equity Fund. „Niektóre dni mijają bez zauważalnego wpływu tych czynników, ale w innych mogą one zmienić zwykłą korektę w pełnowymiarową wyprzedaż.”
Największy wpływ instrumentów pochodnych widoczny jest raczej na pojedynczych akcjach niż na szerokich indeksach. Historia pokazuje, że płynność jest dla S&P 500 wszystkim. Tona sprawia, że nawet duże ruchy dealerów nie są mocno widoczne.
Kontrakty zerodniowe (zero-day options, 0DTE) osiągnęły rekordowy poziom 56% całkowitego wolumenu obrotu opcjami na S&P 500 w lutym, a w niektóre dni w marcu nawet więcej. To wystarczająco duży udział, by inwestorzy instytucjonalni zaczęli zwracać uwagę na ten trend jako na potencjalny sygnał spdków na rynku.
„Ta aktywność osiągnęła już poziom, na którym może realnie wpływać na ruchy głównych indeksów, takich jak S&P 500 czy Nasdaq” – przekazało M&G Investments, Multi-Asset Group. „Traktujemy te mechanizmy jako wskaźnik nastrojów, który – wraz ze wzrostem napływu środków do pasywnych produktów – może prowadzić do krótkoterminowych reakcji przesadzonych w obie strony.”
Nie tylko nastroje co do wycen spadły do grudnia 2024. Instytucje i retail – w obu grupach spadła skłonność do kupowania na spadkach.

gdzie komentarze disqus?