Załamał się kurs polskiego giganta budowlanego. Co dalej z ceną akcji? Analitycy stawiają sprawę jasno

Załamał się kurs polskiego giganta budowlanego. Co dalej z ceną akcji? Analitycy stawiają sprawę jasno

Kiepsko prezentują się w ostatnim czasie notowania firmy Budimex. Z osiągniętych w pierwszej połowie roku wzrostów ceny akcji niewiele już zostało. I chociaż napływają informacje o kolejnych umowach podpisywanych przez firmę, kurs nie chce ruszyć na północ. Być może wpływ na to mają rekomendacje analityków oraz rejestr krótkiej sprzedaży KNF.

Akcje polskiego potentata tanieją. Ale po mocnym rajdzie na północ

Budimex to spółka, której raczej nie trzeba przedstawiać. Jedna z największych firm budowalnych na naszym rynku notowana jest na GPW od trzech dekad, a jej kapitalizacja przekracza 13 mld zł. Podmiot zatrudnia tysiące osób i funkcjonuje na rynku międzynarodowym. Inwestorem strategicznym firmy jest hiszpańska spółka Ferrovial.

Obecnie za jedną akcję tego molocha trzeba zapłacić około 515 zł. Tymczasem pod koniec maja papier kosztował nawet powyżej 677 zł. W ciągu tych kilku miesięcy kurs spadł o niemal jedną czwartą. Warto przy tym dodać, że w maju 2024 roku za jeden walor płacono 813 zł. Względem tamtych sesji kurs spadł o ponad jedną trzecią. Niektórzy wskażą jednak, że pod koniec ubiegłego roku za jedną akcję spółki płacono mniej niż 440 zł. Inwestorzy, którzy kupowali papier w tamtym czasie, wciąż są na plusie.

Budimex w rejestrze krótkiej sprzedaży KNF

Czy za spadki odpowiadają np. wyniki finansowe spółki? Częściowo tak. Z raportu za II kwartał br. można się dowiedzieć, że przychody Grupy wyniosły 2,3 mld zł, a zysk 156 mln zł. Zgodnie z konsensusem, ale gorzej niż przed rokiem. Na koniec I półrocza 2025 roku portfel zamówień firmy miał wartość ponad 17 mld zł. W analogicznym okresie 2024 roku było to 15,3 mld zł. W minionym półroczu wartość podpisanych kontraktów Grupy wyniosła prawie 2,5 mld zł. Jednak w pierwszym półroczu 2024 roku było to aż 5,66 mld zł. Firma będzie realizować te umowy przez kilka najbliższych lat. W ostatnich tygodniach pojawiały się komunikaty o kolejnych kontraktach zdobytych przez Budimex.

Spółkę można znaleźć w rejestrze krótkiej sprzedaży KNF. Na jego spadki gra jeden podmiot. A raczej o tylu jest wiadomo. Dla porównania CCC mierzy się z siedmioma takimi graczami. Akurat w tym przypadku więcej nie znaczy lepiej.

Analitycy widzą światełko w tunelu. Do akcjonariuszy popłyną dodatkowe pieniądze?

Co na to wszystko analitycy? Najnowsza rekomendacja pochodzi z drugiej połowy września. Eksperci Noble Securities radzą akumulować akcje spółki (wcześniej zalecali ich sprzedaż). Wycenę podnieśli z 515 zł do 560 zł. Analitycy w swoim raporcie zwrócili uwagę m.in. na wspomniane już rozczarowujące wyniki, w tym dane z segmentu usługowego – poniżej oczekiwań. Jednak perspektywy na kolejne kwartały są ponoć lepsze. W drugiej połowie br., ale też w 2026 roku, mają być utrzymane wysokie marże.

Na korzyść spółki przemawia kilka czynników. Jednym z nich jest duża skala inwestycji publicznych, które mają być realizowane w Polsce. Do tego jest spora szansa, że trafią one do portfela rodzimych graczy, bo rząd chce chronić krajowy rynek przed firmami spoza UE. Trwa też przegląd opcji strategicznych dla FBSerwis, czyli podmiotu wchodzącego w skład grupy Budimex. Nie można wykluczac, że zostanie podjęta decyzja o jego sprzedaży. A jakaś część pozyskanych w ten sposób środków może popłynąć do akcjonariuszy.

Perspektywy nie są zatem złe. Możliwe, że kurs ponownie ruszy na północ.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.