Alibaba wraca do gry. Analitycy przewidują eksplozję kursu: +59%!
Akcje spółki Alibaba od początku roku ponad urosły o przeszło 34%. Inwestorzy najwyraźniej znów uwierzyli w chińskiego giganta technologicznego. Wiele wskazuje na to, że nie bez powodu. Firma pokazuje siłę tam, gdzie zawsze była mocna – w e-commerce i w swoim dynamicznie rosnącym segmencie chmurowym, który napędza teraz sztuczna inteligencja.
Alibaba wraca na giełdowy szczyt. Sztuczna inteligencja, chmura i e-commerce ciągną kurs BABA w górę
Szczególnie imponuje ostatni raport kwartalny, w którym Alibaba Cloud zanotowało 18% wzrost przychodów. To już siódmy kwartał z rzędu, gdy segment AI w chmurze rośnie w tak imponującym tempie. Firma coraz śmielej wchodzi ze swoimi produktami nie tylko do technologicznych gigantów, ale i do sektorów tradycyjnych, jak rolnictwo czy przemysł.
W kwietniu Alibaba wypuściła open-source’owy model Qwen3, który – jak twierdzi spółka – daje jej przewagę technologiczną nad konkurencją. Jeśli to prawda, to może poważnie zagrozić obecnym liderom rynku AI. A wszystko to przy rosnącej liczbie klientów i szerokim zainteresowaniu rozwiązaniami dla małych i średnich firm, co jeszcze niedawno było w tej branży prawdziwą rzadkością.
E-commerce? Wciąż potężny. A zagranica coraz lepsza
Podczas gdy chmura i AI świecą najjaśniej, e-commerce wciąż jest fundamentem biznesu Alibaby. Flagowe platformy – Taobao i Tmall – nie zwalniają tempa. „Momentum w przyciąganiu użytkowników” ma być silne, jak podają analitycy, co oznacza, że pomimo ogromnej konkurencji w Chinach, Alibaba trzyma się mocno.
Jeszcze ciekawiej wygląda ekspansja zagraniczna. Alibaba International Digital Commerce (AIDC) zwiększyło przychody o 22% rok do roku w ostatnim kwartale. Firma skutecznie wchodzi na nowe rynki, a ten segment może wkrótce wyjść na plus. To świetna wiadomość dla inwestorów, bo do tej pory zagraniczne ambicje Alibaby nie zawsze przekładały się na wyniki.
Czas na nowe ATH?
Według analityków, akcje Alibaby są wciąż mocno niedoszacowane. Przy forward P/E na poziomie 11,8x i prognozowanym wzroście zysków na poziomie 19,5% w 2026 roku, BABA wygląda jak okazja inwestycyjna. Górny cel cenowy dla akcji ustalili 180 dolarów – o 59% wyżej niż obecnie.
Jednym słowem: inwestorzy, którzy postawili na odbudowę Alibaby, mogą mieć rację. Gigant znów wygląda, jakby chciał grać w ekstraklasie.
