Częstym pytaniem osób, które po raz pierwszy stykają się z kryptowalutami, jest: no dobrze, ale po co mi Bitcoiny, skoro nigdzie nie da się nimi płacić? Powoli zaczyna się to jednak zmieniać. Płatności tą walutą zaakceptował właśnie Amazon.
Nawet fani alternatywnego płacenia przyznają czasem, że póki co możliwości kupna towarów są mocno ograniczone. Kilka niewielkich sklepów branżowych umiejscowionych w zaledwie paru polskich miastach sprawia, że dotychczas trudno byłoby kupić za pomocą Bitcoina choćby podstawowe, codzienne produkty, nie mówiąc o większych zakupach, takich jak prezenty świąteczne. Teraz dzięki jednemu z największych internetowych sklepów działających w Europie i USA ma się to zmienić.
iPayYou to amerykański portfel Bitcoinowy, który dzięki opcji Amazon Direct umożliwia już transfer z portfela użytkownika do iPayYou a stamtąd na konto Amazon. I o ile z portfela wychodzą Bitcoiny, to do sklepu trafiają już dolary. Za pomysłem stoi dyrektor iPayYou, który w przeszłości pracował w Amazonie i dobrze wie, na jakie przeszkody natykają się użytkownicy sklepu. Ich głównym problemem był dotychczas brak elastyczności płatności. Przykładowo, osoba z zagranicy, która chciała skorzystać z imponującej oferty amerykańskiego Amazona, po wybraniu towarów rezygnowała często w ostatniej chwili, gdy okazywało się, że jej karta kredytowa nie obsługuje tego sklepu, lub że dany bank nie współpracuje z serwisem.
Współpraca z wirtualnym portfelem ma być odpowiedzią na tego typu problemy i jeszcze jednym sposobem, by łatwiej było nam wydawać pieniądze. Wcześniej iPayYou umożliwiło kupowanie za pomocą wirtualnych monet bonów podarunkowych na iTunes, Amazon czy w kawiarniach Starbucks.
