Już za kilkanaście dni CME Group uruchomi kontrakty futures na Bitcoina. Pierwszeństwo w tej kwestii będzie jednak należeć do amerykańskiej giełdy CBOE, która wprowadzi kontrakty już 10 grudnia. To jednak nie wszystkie instytucje, które planują rozszerzyć swoją ofertę o kontrakty futures na Bitcoina.
Informacja o wprowadzeniu takich kontraktów wywołała lawinę komentarzy, głównie pozytywnych. Jeżeli bowiem zapowiedzi dojdą do skutku to wejście w świat kryptowalut dla najbardziej zasobnych inwestorów będzie prostsze niż kiedykolwiek wcześniej. Wśród społeczności panuje zatem optymizm w związku z powyższymi działaniami giełd. Warto jednak zaznaczyć, że otwarcie się nowej możliwości dla inwestorów nie oznacza, że ci będą grać na zwyżkę kursu. Możliwy jest także scenariusz odwrotny. W dalszym ciągu jednak Bitcoin i inne kryptowaluty będą coraz bardziej rozpoznawalne, a to przyciąga kapitał.
Kontrakty futures – kontrakty terminowe – jak sugeruje nazwa dotyczą przyszłości. Zawierając taki kontrakt zobowiązujemy się do sprzedaży lub kupna danego instrumentu po określonej cenie, w określonym czasie. Więcej na temat kontraktów można przeczytać tutaj. Wspomniane giełdy nie są jednak jedynymi, które chcą zaoferować dodatkowe instrumenty swoim klientom. Podobne kroki chcą również podjąć NASDAQ oraz MOEX. Pierwsza jest doskonale znaną giełdą nowojorską, druga pochodzi z Rosji, a konkretniej z Moskwy. Plany wprowadzenia kontraktów zdradziła również tokijska giełda TFE:
Gdy tylko ustawa o instrumentach finansowych i giełdach uzna kryptowaluty za produkt finansowy wprowadzimy kontrakty futures tak szybko jak to możliwe. Aby to osiągnąć stworzymy zespół roboczy, który będzie zgłębiał różne aspekty Bitcoina, wliczając w to jego obecny status, perspektywy i zakorzenienie w społeczeństwie japońskim.
Te giełdy są jednymi z największych na świecie, ale nie jedynymi. Można spodziewać się efektu kuli śnieżnej i wraz z wprowadzaniem kontraktów terminowych na Bitcoina przez jedne giełdy, dołączenia kolejnych. Jest to też szansa na wejście sporej ilości instytucjonalnych inwestorów, jednak czy przełoży się to na dalsze wzrosty wyceny Bitcoina pokaże czas. Warto na bieżąco śledzić rozwój wydarzeń. Wysyp kolejnych akceptacji jest niewątpliwie spowodowany rekordową ceną Bitcoina, która przekroczyła już $12 000. Zaś sama jego kapitalizacja wynosi już ponad $215 mld.
MW
