Jeszcze tydzień temu pisałem Wam o tym, że czeka nas bessa na altcoinach, które muszą mocno się wykrwawić, aby najsłabsze projekty zakończyły swój żywot. Dzisiaj jesteśmy po jednym z najkrwawszych tygodni tego roku. W przeciągu minionych 7 dni z rynku kryptowalut uciekło 60 miliardow dolarów. To więcej niż roczne PKB takich krajów jak Słowacja, Litwa, Chorwacja, Bułgaria czy Urugwaj. W ostatnim tygodniu rynek kryptowalut zalał się krwią, sprawiając, że cena spłynęła drastycznie. Bitcoin stracił 21%, Ethereum 24%, Bitcoin Cash 32%, Bitcoin SV 33%, Litecoin 27%, Dash 30%. Wygląda na to, ze kryptowalutowa wyprzedaż z okazji Black Friday nadeszła szybciej niż planowaliśmy. Czas na zakupy!
Pamiętne lato
Pamiętacie jak jeszcze 3 miesiące temu Bitcoin szedł prężnie w gore przebijając poziomy 10 000 USD, 11 000 USD, 12 000 USD i doszedł do 13 000 USD? Na rynku zapanowała powtórna mania. Zrobiło się zielono tak jak to powinno być w lecie. W inwestorów została tchnięta nowa wiara, a portale informacyjne odświeżyły i wyciągnęły z piwnicy swoje stare artykuły z projekcja ceny Bitcoina na poziomie 20 000 USD, 50 000 USD czy nawet 100 000 USD. Grupa Bitcoin Polska odżyła po raz kolejny i została zasypana postami, w których pytaliśmy się nawzajem czy to już ta upragniona hossa po 1.5 roku posuchy, czy w końcu atakujemy ostatnie ATH, czy możemy wybierać w końcu kolor do naszego upragnionego Lambo i jakim paliwem tankować nasza rakietę na Księżyc (#ToTheMoon!). W tamtym momencie altcoiny zaliczyły również mocne wzrosty podobnie jak Bitcoin, a wiele z nich ustanawiały swoje rekordy wyceny tego roku: ETH ponad 300 USD, Litecoin ponad 140 USD, BCH 500 USD, Binance Coin otarł się o 40 USD, Dash 180 USD, Zcash powyżej 100 USD, ETC prawie 10 USD, a IOTA prawie 0.5 USD.
Wtedy to nie ale teraz TAK!
Jeżeli 3 miesiące temu chcieliście powiększać swoje portfolio i dokupywać sprawdzone krypto albo spróbować dołączyć nowe projekty do Waszego portfela to był to bardzo zły moment. Dzisiaj jednak sytuacja ma się zgoła inaczej. Jeżeli wierzycie w jakiś projekt, przeczytaliście jego white paper, sprawdziliście koncept, strategie i deweloperów, to taki tydzień jak ten, który właśnie mija może się już długo nie powtórzyć. Niecodziennie w końcu aktywa, w które wierzymy i inwestujemy są na 30% promocji. Wiem, że nikt z was nie spodziewał się zapewne tej promocji, ale to jest właśnie w tym najpiękniejsze. Czyż nie jest miło zobaczyć, że nasz ulubiony produkt jest w wyjątkowej i obniżonej cenie? Szykujcie swoje torby i koszyki! Black Friday nastał w tym roku o 2 miesiące wczesniej! IT’S BUYING TIME!
Tylko pamietajcie, aby wszelkie decyzje podejmować samodzielnie i dobrze je przemyśleć, bo to nie jest porada inwestycyjna.
Maciej Kmita