Kryptowaluty, zaledwie 10-letni rynek, który poddawany jest ciągłym manipulacjom i spekulacjom, a jest równie nieprzewidywalny jak pogoda w górach. 5 lat temu wyglądał zupełnie inaczej niż dzisiaj. Z czołowych kryptowalut, które w tamtym czasie królowały w rankingu kapitalizacji, do dzisiaj przetrwały z nami już nieliczne. Wielu z nas zadaje sobie pytanie, jak rynek kryptowalut będzie wyglądał za 5 lat. Jedni wróżą dość spore przetasowania na podium kapitalizacji, wliczając w to nawet trwałą detronizację Bitcoina. Inni wieszczą kryptoapokalipsę, podczas której 99% projektów upadnie i zostaną z nami jedynie te o trwałych fundamentach. Nikt z nas nie wie jak będzie wyglądać przyszłość. Możemy jedynie snuć domysły, a jednym z nich jest stwierdzenie, że w przeciągu 5 lat dość mocno rozwinie swe skrzydła Binance Coin. Nie będzie to przesadą jeżeli powiem, że w ciągu najbliższych 5 lat Binance Coin poradzi sobie dużo lepiej niż nie tylko indeks S&P500 ale także i inne indeksy giełdowe na świecie!
Nie tylko giełda
Binance to nie tylko klasyczna giełda kryptowalut, na której spotykają się sprzedający i kupujący. Binance to także kantor, w którym przy pomocy karty kredytowej możemy kupić Bitcoina, Binance Coin, Ripple, Litecoina, Ethereum czy Bitcoina Cash ABC. Binance wspiera także rozwój projektów opartych o blockchain. Binance posiada również swoją własną kryptowalutę, która posiada własny łańcuch. Jakby tego było mało, to warto dodać, że nie tylko Binance Coin ma własny blockchain ale także wiele projektów, które rozwijają się na jego strukturze. Poniższa lista przedstawia odpowiednio po prawej stronie listę projektów, które już istnieją na blockchainie Binance Coin, a po lewej projekty, które już niedługo na nim powstaną.
Pierwszy use case
Wielokrotnie możemy usłyszeć, że kryptowaluty nie mają sensu bytu, ponieważ nie mają tzw. use case. Ich przeciwnicy zaznaczają, że brak popytu na nie sprawi, że ich cena jak i użyteczność będą dążyć do zera. W przypadku Binance Coina, możemy się z tym nie zgodzić. Przede wszystkim jest on używany do obniżenia fee jakie płacimy handlując na Binance. Jest to jeden z lepszych przykładów, pokazujący realny popyt na daną kryptowalutę. Od niedawna na Binance, możemy także pożyczać na dość wysoki procent swoje Binance Coiny (a także inne krypto). Dodatkowo Binance Coin to nie tylko kryptowaluta, ale także swoisty przykład formy akcji danego przedsiębiorstwa w świecie kryptowalut. Ze względu na panującą w danym momencie sytuację na rynku kryptowalut Binance Coin może rosnąć albo maleć. Warto jednak zaznaczyć, że jako jedyna czołowa kryptowaluta miał on swoje ATH w 2019 roku, podczas gdy większość innych kryptowalut wciąż nie może podnieść się ze swojego dołka. Wzrosty BNB nie zależą więc jedynie od poczynania Bitcoina, ale także od rozwoju i aktywności samej giełdy Binance. A ta w ostatnich miesiącach bardzo mocno pracuje nad swoim rozwojem i poszerza udziały na rynku, przyciągając nowych użytkowników. Zakładając więc, że rynek kryptowalut najgorsze ma już za sobą, możemy śmiało powiedzieć, że jeżeli Binance dalej będzie tak sumiennie pracować nad swoim rozwojem, to jego perspektywa 5 letnia wygląda bardzo dobrze. Zdecydowanie lepiej, niż ta dla większości indeksów giełdowych na całym świecie.
Maciej Kmita
