Bitcoin w atomowej hossie. Dane on-chain? 'To koniec’. Oto raport Glassnode
Bitcoin osiągnął szczyt na poziomie niemal 112 000 USD, bijąc poprzedni rekord 109 000 USD z grudnia 2024 roku. Skutkiem tego jest wyraźny przypływ kapitału, który po raz pierwszy w historii wzniósł wskaźnik Realized Cap powyżej 900 miliardów dolarów – znaczący kamień milowy w ewolucji kryptowaluty.
Poniżej przedstawiamy szczegółowe dane on-chain z Glassnode’a, które rzucą więcej światła na to, w jakim momencie się znajdujemy. Czy Bitcoina czeka poważny spadek? A może dane zdradzają alarmujące poziomy, świadczące o przesadnym optymiźmie? Oto podsumowanie ostatnich dni.
Najważniejsze fakty
Słaby dolar, wzrosty na Wall Street i coraz większa niepewność wokół stabilności fiskalnej Stanów Zjednoczonych sprawiają, że inwestorzy 'stawiają’ na wzrost podaży dolara. W efekcie zyskują takie aktywa jak złoto i Bitcoin. Wzrost rentowności wcale nie spowodowal odwrotu kapitału z 'risky assets’. Ponieważ powodem ich wzrostu są słabsze nastroje wokół Stanów Zjednoczonych i ich zdolności do spłacania długu.
Mimo zmiennych nastrojów na rynkach akcji Bitcoin wykazał się odpornością i potrafił utrzymać się blisko ATH, mimo ostudzenia optymizmu globalnego kapitału. Piątkowa informacja o 50% cłach USA na Europę od 1 czerwca spowodowała spadek Bitcoina o ledwo ponad 1%, podczas gdy akcje gigantów jak Apple traciły ponad 3%.
Korzystny profil zmienności, w którym wzrosty przerastają ew. paniki sprawia, że do Bitcoina przekonują się kolejne fundusze. Popyt spotowy funduszy ETF oscyluje wokół rekordowych w historii poziomów i nie daje oznak przegrzania. W ostatnich tygodniach momentami napływy przekraczały dziennie 900 mln dolarów.
Kolejne instytucje wchodzą na pokład, wraz z dużymi kupującymi jak BlackRock, czy fundusze stanowe z USA. Tymczasem krótkoterminowi inwestorzy (Short-Term Holders) doświadczyli jednego z największych skoków rentowności w swojej historii, co przełożyło się na lawinowy wzrost ich aktywności wydatkowej.
W ciągu ostatnich 30 dni wypracowali łącznie 11,4 miliarda dolarów zysków, a w samym apogeum realizowali 747 milionów dolarów zysku dziennie.
Ethereum również zanotowało imponujące wzrosty w ostatnich tygodniach, co najpewniej wiąże się z entuzjazmem wokół udanego unowocześnienia Pectra z 7 maja.
W trakcie ostatniej fali wzrostowej ETH wielokrotnie zyskiwało ponad jedno odchylenie standardowe dziennego ruchu, a rekordem było +21,8% w jeden dzień – najwyższy przyrost od maja 2021 roku.
Obszar cenowy 2 400–2 900 USD nadal pełni kluczową rolę dla dalszych losów Ethereum. Ten zakres stanowi zarówno ważne opory, jak i potencjalny punkt wybicia, niezbędny do kontynuacji byczego trendu.

Ulga finansowa
Ekosystem cyfrowych aktywów w ostatnich tygodniach nadal prezentuje dużą żywotność, a na czele stawki plasuje się Bitcoin, który osiągnął szczyt. W obszarze 102 000–105 000 USD rynek napotkał znaczący opór i przez tygodnie znajdował się w konsolidacji.

Do dnia 21 maja tylko cztery sesje BTC zakończyły się wyższą ceną zamknięcia, a rekordowe zamknięcie tygodnia na poziomie 106,5 tys. USD jest najwyższym w historii. W ciągu ostatnich sześciu tygodni kurs Bitcoina wzrósł o około 40%, co doskonale obrazuje siłę obecnego ożywienia rynku.

MVRV – co pokazuje?
Gdy rynek szybko odrabia straty, przydatne jest śledzenie, jak na przestrzeni 30 dni zmienia się odsetek posiadaczy Bitcoina. Tych, którzy są „na plusie” w różnych grupach inwestorów. Dzięki temu można ustalić, które segmenty zyskały najwięcej na odbiciu i zobaczyć, jak zmieniają się nastroje.
Ostatni wzrost ceny przyniósł zdecydowaną ulgę finansową zwłaszcza krótkoterminowym posiadaczom (Short-Term Holders). W ciągu ostatniego miesiąca odsetek ich zasobów, które znajdują się w zyskownej strefie, wzrósł o 71%. To drugi co do wielkości skok w ich rentowności w historii pomiarów.

Innym przydatnym wskaźnikiem do oceny poprawy rentowności inwestorów jest MVRV Ratio. Glassnode analizuje go dla poszczególnych grup od momentu lokalnego dołka na poziomie 74 000 USD.
- Wskaźnik MVRV całego rynku wzrósł z 1,74 do 2,33, co oznacza, że przeciętne niezrealizowane zyski wzrosły z 74% do 133%.
- Dla krótkoterminowych posiadaczy (STH) MVRV poszło w górę z 0,82 do 1,13. Czyli od -18% (strata) do +13% (zysk) niezrealizowanego zysku.
- W przypadku długoterminowych posiadaczy (LTH) MVRV wzrosło z 2,91 do 3,30. To przekłada się na wzrost niezrealizowanego zysku z 191% do 230%.
We wszystkich grupach inwestorzy odnotowali znaczące poprawy w swojej sytuacji finansowej. Tego rodzaju skok w niezrealizowanych zyskach z pewnością wpływa na wzrost pewności siebie wśród inwestorów oraz poprawę nastrojów na rynku.

W miarę jak warunki rynkowe się poprawiają, a portfele inwestorów odrabiają straty, wielu graczy postanawia wykorzystać szansę i zrealizować zyski. W hossie wycofywanie części kapitału można postrzegać jako odwrotną stronę napływu świeżego popytu, który pochłania wystawioną na sprzedaż podaż.
Dobrym sposobem na zobrazowanie tej zmiany w relacji podaży i popytu jest wskaźnik Realized Cap. To on odzwierciedla łączną wartość netto nowego kapitału wpływającego do danego cyfrowego aktywa. W ciągu ostatniego miesiąca suma kapitału zgromadzonego w sieci Bitcoina wzrosła o 4,2%. To wyraźnie pokazuje, jak dużo nowej gotówki napłynęło na rynek.
Dzięki temu Realized Cap Bitcoina osiągnął świeży rekord wszech czasów, przekraczając po raz pierwszy 900 miliardów dolarów. Ta granica to nie tylko symboliczny kamień milowy. Jednak przede wszystkim dowód na ogromną wartość, jaką inwestorzy zdeponowali w wiodącym aktywie cyfrowym.

Ewolucja Realized Cap: Droga do biliona dolarów
Śledząc historię 16 lat istnienia Bitcoina, możemy zobaczyć, jak stopniowo przyrastała wartość kapitału zrealizowanego (Realized Cap) w sieci. Poniższa lista pokazuje kamienie milowe przekroczone w kolejnych latach, liczone w wartościach logarytmicznych:
- 1 mln USD: luty 2011
- 10 mln USD: maj 2011
- 100 mln USD: luty 2013
- 1 mld USD: listopad 2013
- 10 mld USD: maj 2017
- 100 mld USD: sierpień 2019
W ciągu zaledwie dwóch lat, od 2011 do 2013, Realized Cap wzrósł z miliona do miliarda dolarów. Pokonał przy tym cztery kolejne poziomy logarytmiczne. Wówczas Bitcoin był znacznie mniejszym rynkiem, a jego sieć dopiero się rozrastała.
Wg. Glassnode’a to charakterystyczna faza tzw. bootstrappingu, w której wartość aktywa rosła wykładniczo. Kolejny kluczowy kamień milowy – 10 mld USD. Ten został osiągnięty dopiero w połowie 2017 roku, czyli po ponad trzech i pół roku.
Natomiast moment przełomowy, gdy Realized Cap przekroczył 100 mld USD, miał miejsce w sierpniu 2019 r., prawie sześć lat temu. To najdłuższy okres, jaki minął między dwoma kolejnymi logarytmicznymi progami, co jasno wskazuje na stopniowe zwalnianie tempa wzrostu wartości. Właśnie to spowolnienie pokazuje, że aby dojść do progu 1 bln USD, nie będzie łatwo. Oznacza to coraz dłuższe odcinki czasu i znacznie większe wolumeny kapitału wchodzące na rynek.

Krótkoterminowi inwestorzy realizują zyski
W związku z jednym z najsilniejszych zmian rentowności wśród krótkoterminowych posiadaczy Bitcoina… Wiele osób, które weszły w rynek przy spadkach, teraz przechodzi do realizowania zysków, korzystając z obecnej siły Bitcoina.
Odkąd kurs zbliżał się do poziomu kosztów tych inwestorów (ok. 93 000 USD), a następnie zdecydowanie go przekroczył, widoczny jest wyraźny wzrost aktywności związanej ze sprzedażą po zyskach. Największy dzienny wynik wyniósł 747 mln USD zrealizowanych profitów.
W ciągu ostatnich 30 dni krótkoterminowi posiadacze Bitcoina zgromadzili łącznie 11,4 miliarda dolarów niezrealizowanych dotychczas zysków. Dla porównania, w poprzednim miesiącu było to jedynie 1,2 miliarda USD. To wyraźnie pokazuje, jak ogromne ożywienie nastrojów i zmiana zachowań zakupowych nastąpiły wśród nowych inwestorów.

Przyczyniło się to do znacznego wzrostu wskaźnika zysków/strat (P/L Ratio) wśród krótkoterminowych posiadaczy. Obecnie wolumen zrealizowanych zysków zdecydowanie przewyższa straty, co skutkuje tym, że tylko w 8% dni handlowych ten wskaźnik osiągał wyższy poziom.
Historycznie tak wysoki P/L Ratio towarzyszył silnym impulsom wzrostowym, lecz często towarzyszył zbliżaniu się rynku do lokalnych lub globalnych szczytów. Nadmierne realizowanie zysków może zagrozić dalszemu napływowi świeżego popytu, ponieważ nadwyżka podaży w górnych przedziałach cenowych zaczyna działać jak opór.

Wskaźnik siły sprzedaży
Glassnode rozszerzył swoją dogłębną analizę, wprowadzając wskaźnik Sell-Side Risk Ratio, który z perspektywy istniejących posiadaczy pozwala ocenić, jak rynek zmierza w kierunku równowagi. Poniżej ramy interpretacyjne tego miernika:
- Wysokie wartości sygnalizują, że inwestorzy sprzedają swoje monety z dużym zyskiem lub stratą względem ceny nabycia. Taka sytuacja świadczy o tym, że rynek prawdopodobnie będzie musiał od nowa zbalansować się i zwykle następuje po wyraźnym, chwiejnych ruchu cenowym.
- Niskie wartości oznaczają, że większość monet przepływa w obrocie w pobliżu poziomu „break-even” ich właścicieli, co sugeruje osiągnięcie pewnej równowagi. Zwykle towarzyszy temu obniżona zmienność, ponieważ liczba realizowanych zysków i strat ulega wyczerpaniu w danym przedziale cenowym.
Jeśli spojrzymy na Sell-Side Risk Ratio grupy krótkoterminowych posiadaczy (STH), dostrzeżemy wyraźny wzrost tego wskaźnika. Mimo to poziom nadal jest znacznie niższy niż w okolicach poprzednich rynkowych szczytów. Oznacza to, że chociaż inwestorzy zaczynają realizować zyski, nie czynią tego w skali, która sugerowałaby nagromadzenie zbyt dużej podaży. W praktyce wskazuje to, że wciąż istnieje przestrzeń do dalszego wzrostu kursu – rynek nie został jeszcze nadmiernie obciążony sprzedażą zysków w stosunku do ogólnego wolumenu posiadanych tokenów.

Podsumowanie
Utrzymanie ceny w okolicach 110 tys. USD pokazuje stabilizację popytu i rosnącą dojrzałość rynku. Rekordowy Realized Cap powyżej 900 mld USD świadczy o napływie kapitału oraz skali, jaką osiągnął Bitcoin.
Intensywna aktywność Short-Term Holderów – z 11,4 mld USD zrealizowanych zysków – sugeruje, że nowi inwestorzy zaczynają odczuwać pewność co do trendu wzrostowego i chętnie zabezpieczają się w obecnej fazie rynku.
Podsumowując, rynek wchodzi w fazę wzrostu o mocnych fundamentach: Bitcoin utrzymuje aprecjację, a Ethereum zaczyna szybsze wzloty. Jednocześnie rosnące zainteresowanie realizowaniem zysków wskazuje na to, że inwestorzy chętnie włączają się w cykl. Jednocześnie uważnie obserwują każdy ruch ceny, gotowi reagować na ewentualne korekty.
Hossa Bitcoina nie jest gwarantowana ale najnowsze dane on-chain nie wskazują rekordowego przegrzania. Inwestorzy realizują zyski, ale presja w grupie krótkoterminowych inwestorów jest daleka od rekordowej.