Uwaga: kolejny Polak ofiarą „inwestycji w kryptowaluty”

Mieszkaniec Inowrocławia kolejną ofiarą oszustwa „na kryptowaluty”

31 stycznia policjanci z Inowrocławia wszczęli postępowanie dotyczące oszustwa finansowego na 75-letnim mieszkańcu miasta. Mężczyzna został oszukany przez przestępców działających metodą „na inwestycję w kryptowaluty”, którzy kontaktują się z ofiarą telefonicznie lub przez portale społecznościowe. Oszuści mamią ofiary górami pieniędzy i szybkim zyskiem, przekonują je do wpłacenia środków na specjalne konto, a następnie przejmują „zainwestowane” środki skazując tym samym ofiary na bezpowrotną utratę „zainwestowanych” pieniędzy.

Policja przypomina o zasadach bezpieczeństwa

Asp. szt. Izabella Drobniecka, Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu ostrzega: aby uniknąć podobnych niebezpiecznych sytuacji, należy pamiętać o kilku podstawowych zasadach bezpieczeństwa:

  • Pieniądze na rachunkach bankowych będą bezpieczne, gdy ich właściciele będą uważni i będą pamiętać, że oszuści mogą pojawić się w najmniej spodziewanym momencie.
  • Za każdym razem, gdy proszeni jesteśmy o wykonanie transakcji z naszego rachunku bankowego, przekazanie danych służących do logowania na konto, bądź gotówki nieznanej nam osobiście osobie, jest to potencjalne oszustwo
  • Należy sprawdzić wiarygodność osoby, która do nas dzwoni, albo kontaktuje się z nami w inny sposób – poprzez SMS, komunikator internetowy, czy pocztę elektroniczną
  • Warto dwa razy zastanowić się i dokładnie wszystko sprawdzić przed wykonaniem czynności zleconej nam przez głos w słuchawce
  • Pod żadnym pozorem nie wolno przekazywać jakiejkolwiek osobie, co do tożsamości której nie jesteśmy stuprocentowo pewni, loginu i hasła do bankowości internetowej oraz danych karty płatniczej. Są to informacje poufne i powinny być tylko w posiadaniu ich użytkownika. 
  • Prawdziwy przedstawiciel banku nigdy o to nie zapyta 
  • Musimy zawsze mieć świadomość, że wyświetlony numer telefonu lub nazwa banku nie są gwarancją, że rozmawiamy z prawdziwym przedstawicielem tej instytucji.

Niektórzy oszuści są wyjątkowo bezczelni

Podobna sytuacja miała miejsce niedawno, kiedy to mieszkaniec Węgorzewa stracił aż 460 tys. złotych myśląc, że inwestuje w kryptowaluty. Tamci oszuści byli jednak jeszcze bardziej zuchwali: namawiali bowiem ofiarę do wpłacania kolejnych i kolejnych kwot, pokazując jej fałszywy „performance portfela”.

Powyższe incydenty pokazują jak ważna jest ostrożność i bezpieczeństwo użytkownika w sieci i by nie ufać nieznajomym, którzy obiecują łatwe zyski. Zaleca się, aby unikać inwestowania w nieznane lub niejasne inwestycje, szczególnie jeśli pochodzą one od obcych nam osób.

Może Cię zainteresować:

BezpieczeństwohakerzyKryptowalutyoszustwoPrawoScam
Komentarze (0)
Dodaj komentarz