Czy już niedługo część rezerw banków centralnych stanowić będą wirtualne waluty? Według Nick’a Szabo, kryptografa i twórcy „bit gold’a” (prekursora Bitcoin’a), jest to bardzo możliwe. Ze względu na potencjalne konflikty oraz niekompetencje rządzących, zaufanie do tradycyjnych walut narodowych i obligacji jest ograniczone. W celu dywersyfikacji ryzyka na pomoc przychodzą kryptowaluty. Rozwiązanie bazujące na wykorzystaniu kryptoaktyw może okazać się atrakcyjne zarówno dla dużych instytucji, jak i zwykłych obywateli.
W ostatni wtorek w Tel Avivie odbyła się pierwsza edycja konferencji Israel Bitcoin Summit. Było to do tej pory największe wydarzenie w Izraelu dotyczące technologii łańcucha bloków i cyfrowych walut. Wśród prelegentów znalazło się wiele ważnych osobistości z branży, jednak główną postacią był pionier blockchain’a i kryptowalut Nick Szabo. Podczas wystąpienia odniósł się on do analogii między tradycyjnymi walutami i krypto oraz podzielił się z audytorium swoimi prognozami na rok 2019.
Konflikt = wzrost użycia krypto
Szabo przewiduje, że wykorzystywanie wirtualnych walut będzie coraz popularniejsze w krajach dotkniętych konfliktami. Co więcej, podobną tendencję zauważymy w przypadku państw, które nieudolnie prowadzą politykę monetarną. Ich obywatele będą preferować stabilniejszy nośnik wartości niż waluty dotknięte hiperinflacją.
W tej kwestii zdecydowanie trudno się z nim nie zgodzić – doskonałymi przykładami, potwierdzającym ten punkt widzenia, jest Ukraina i Wenezuela. Ukraina znajduje się w stanie wojny z Rosją oraz boryka się z szeroko rozpowszechnioną korupcją. Wenezuela z kolei nie może poradzić sobie z szalejącą tam hiperinflacją, a przez to bardzo trudną sytuacją finansową. Z tych powodów Ukraińcy i Wenezuelczycy zwrócili się w stronę kryptowalut.
Rezerwy bankowe w kryptoaktywach
Szabo nie zakończył na tym swoich przewidywań. Programista podejrzewa, że już wkrótce banki centralne mogą zacząć odchodzić od rezerw w złocie na rzecz cyfrowych walut. Jako jeden z argumentów przytoczył cechę „fizyczności” złota.
Inny problem dotyczący rezerw w złocie to ich podatność na „przejęcie”. Kiedy naziści podbijali kraje Europy, pierwszym miejscem, do którego udawali się po zwycięstwie, był bank centralny.
Pomimo, że dodania kryptowalut do rezerw banków centralnych nie można wykluczyć, to zastąpienie przez nie złota wydaje się na razie nieprawdopodobne. Kruszce, a w szczególności złoto, od setek lat stanowią podstawę gospodarki światowej i nie podejrzewam, aby w najbliższej przyszłości miało się to zmienić.
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Zapraszam do dyskusji.