Podatek PCC od kryptowalut zostanie zawieszony

Podatek PCC zostanie zniesiony!

Jak donosi portal Business Insider, Ministerstwo Finansów planuje wydanie rozporządzenia, które ma zawiesić obowiązek opodatkowania kryptowalut od podatku od czynności cywilnoprawnych. Jak podaje się w komunikacie ministerialnym (za serwisem):

„W konsekwencji przyjęcia takiej wykładni, w przypadku gdy obrót walutą wirtualną dokonywany jest na podstawie umowy sprzedaży lub zamiany, staje się przedmiotem podatku od czynności cywilnoprawnych. Uwzględniając specyfikę handlu walutami wirtualnymi, który sprowadza się do obracania tymi prawami majątkowymi przez ich zakup, sprzedaż i wymianę, a zatem wielokrotnego zawierania umów sprzedaży i zamiany, po stronie podmiotu dokonującego obrotu walutą wirtualną powstać może obowiązek zapłaty podatku w wysokości niejednokrotnie przewyższającej zainwestowane środki. Czasowe zaniechanie poboru podatku pozwoli na dokonanie pogłębionej analizy i przygotowanie rozwiązań systemowych normujących tę przestrzeń gospodarczą, w tym w kontekście podatkowym. Na podstawie rozporządzenia nastąpi zaniechanie poboru podatku od czynności cywilnoprawnych od umowy sprzedaży lub zamiany waluty wirtualnej. Podatnicy podatku od czynności cywilnoprawnych nabywający w drodze umowy sprzedaży lub zamiany waluty wirtualne, w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 1 marca 2018 r. o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu (Dz. U. poz. 723) nie będą zobligowani do zapłaty podatku od czynności cywilnoprawnych.
Uwzględniając wynikającą z art. 32 Konstytucji zasadę równości wobec prawa zaniechanie podatku będzie dotyczyło wszystkich podatników dokonujących obrotu walutami wirtualnymi, bez względu na liczbę dokonanych czynności i wartość przedmiotu transakcji.
Zaniechanie poboru podatku będzie miało zastosowanie do umów sprzedaży lub zamiany waluty wirtualnej dokonanych od dnia 13 lipca 2018 r. do dnia 30 czerwca 2019 r. 

Można powiedzieć, że jest to pokłosie chociażby ostatnich orzeczeń sądów administracyjnych dotyczących samej problematyki kryptowalut. Przede wszystkim ciągle jest podważane, że kryptowaluta stanowi prawo majątkowe. Trudności związane również z podstawą opodatkowania powodują że mamy do czynienia z zawiłym tematem definiowania samej wartości płaconych podatków. Przy podatku PCC mieliśmy do czynienia z brakiem praktyczności podatku w związku z ogromną ilością transakcji, które wykonują niektóre osoby (jak np. trejderzy). Zgodnie z planami ministerstwa planuje się wprowadzenia odpowiedniego projektu rozporządzenia do dnia 15 czerwca 2018 roku. Obecnie jest on w fazie konsultacji wewnętrznych. Jednak zwolnienie ma dotyczyć według planu tylko transakcje pomiędzy 13 lipca 2018 roku a 30 czerwca 2019 roku. Co zatem sądzicie o planach Ministerstwa Finansów odnośnie podatku PCC? Czy rzeczywiście rozporządzenie zmieni sytuację? Zapraszamy do dyskusji!

KryptowalutyMFPCCPolska
Komentarze (5)
Dodaj komentarz
  • Doprzytomniacz :)

    Bezczelne biurwy fiskalne raczą „zawiesić” „czasowo” podatek,
    którego w ogóle powinno nie być, bowiem kryptowaluty NIE są
    prawami majątkowymi, a zatem obrotu nimi nie dotyczy. A sądy
    i ich orzeczenia są bezczelnie zlekceważone przez politruków
    fiskalnych z „dojnej zmiany”. Nawet nie wymaga to komentarza.
    Anty-przedsiębiorczo i anty-obywatelsko, czyli aspołecznie !
    A co do przywołania w owej deklaracji: „Uwzględniając wynikającą
    z art. 32 Konstytucji zasadę równości wobec prawa, zaniechanie
    podatku będzie dotyczyło wszystkich podatników dokonujących
    obrotu walutami wirtualnymi, bez względu na liczbę dokonanych
    czynności i wartość przedmiotu transakcji.” – logiczne i oczywiste
    jest, że równo wobec prawa powinni być potraktowani WSZYSCY
    podatnicy, a więc w tym także WSZYSCY ci, którzy obracali i nadal
    obracają kryptowalutami, zarówno jako przedsiębiorcy i jako osoby,
    PRZED 13 lipca 2018 r. A ci, którzy będą nimi obracać po 30 czerwca
    2019 r., to co ? Kolejny SABOTAŻOWY BUBEL POZORACYJNY,
    po którym powinny przejechać się walcem Wojewódzkie Sądy
    Administracyjne i Sąd Najwyższy oraz Trybunał Sprawiedliwości U.E.,
    gdy trafią tam sprawy podatników z naszego rodzimego dziwnolandu
    fiskalnego… Bezczelne forsowanie „prawem kaduka” zachłannego
    pasożytowania na obywatelach przez biurwy fiskalne – nadal !
    Ci obywatele, którzy obracali i obracają obecnie kryptowalutami –
    to już mogą tracić majątki i być bezczelnie reketowani, bo są GORSI
    wobec niby-„prawa” (czytaj: pasożytniczego „legalizmu” !), który nadal
    forsuje „dojna zmiana”… To jest właśnie ichcina menDalność…
    A konstytucję przecież „się” zmieni…, bo przeszkadza w fiskalnym
    reketerstwie. Kryptowalutowicze ! – stawiennictwo w najbliższych
    wyborach samorządowych i parlamentarnych – koniecznie jest dla nas
    OBOWIĄZKOWE ! – i nie mamy wątpliwości, że „dojną zmianę” czas
    najwyższy zastąpić tymi, którzy nie chcą pasożytować za wszelką cenę…
    i nie pogardzają Obywatelami, Przedsiębiorcami i rozumną Sprawiedliwością.

  • Olo Gyt

    Tak kończy się wolnoś. Dzisiaj sobie odkładasz grosze, jutro jesteś przestępcą skarbowym. A najleprze jets to, że ten podatek naliczany jest wstecz nie od dnia ustawy z którym wdzedł i jeśli nawet przestaniesz chandlować to i tak musisz zapłacić za wcześniejszy okres i stajemy się niewolnikami systemu i bankrutami

  • Luk Knysza

    Klijentom stratnym w Amber Gold też powinni nałożyć podatek 100% od straty majątku.A jak ?? Morawieckiemu za jego majątek to już 1000% ,bo na pewno jest bogatszy od większości ciułaczy krypto.

  • Doprzytomniacz :)

    Zwróćcie jeszcze uwagę na to, że podczas gdy w ustawie mowa
    w „definicji”, że kryptowaluty „nie są walutą”, to fiskalne biurwy
    raczą pisać „obrót walutą wirtualną”, byleby tylko naciągnąć
    swą absurdalną (!) interpretację do usiłowania reketowania
    nienależnego podatku PCC – od czynności cywilnoprawnych
    obrotu prawami majątkowymi. A toć każdy przytomny prawnik
    powie, że kryptowaluty nie spełniają kryteriów definicji owych
    praw majątkowych, a więc najzwyczajniej nimi NIE są, a zatem
    NIE może mieć do nich zastosowania podatek PCC. A to wbrew
    czczym, naciąganym interpretacjom owych fiskalnych politruków.
    Ot, taka polity(Ł)czna schizofrenia fiskalistyczna. Typowa dla nich.

  • staszek

    Takim oświadczeniem MF pokazuje w jakim poważaniu ma sądy, które już orzekły w temacie PCC. Oczywiście do czasu obsatwienia ich włąsciwymi ludźmi, którzy będą wydawać wyroki zgodnie z linią władzy