Dziś otrzymujemy dobre wiadomości z Brukseli. Szeroko komentowany i oprotestowany projekt dyrektywy unijnej w sprawie zmian dotyczących prawa autorskiego został odrzucony w głosowaniu Parlamentu Europejskiego.
Przypomnijmy, że zapisy tego projektu budzą ogromne kontrowersje i mogą ograniczać wolność słowa. Chodzi tutaj głównie o artykuł 13, w którym są zapisy dotyczące cenzury w serwisach internetowych. Mają zostać zastosowane takie rzeczy jak: filtry analizujące czy treści wideo lub inne mają inne materiały autorskie, które mogą naruszać prawa autorskie danego twórcy. W związku z tym wiele materiałów np. z Youtube i Wikipedii może zostać zablokowana (np. parodie, treści zawierające rzetelne źródła encyklopedyczne) . Co więcej, jest to zapis nadzorujący zasadniczo wszystkich twórców w internecie. Artykuł 11 tej propozycji także jest kontrowersyjny, gdyż narzuca posiadanie licencji od linków internetowych. Przykładowo wrzucając na Facebook link w poście, trzeba będzie posiadać do niego licencję, co byłoby płatne.
Na dzisiejszym posiedzeniu plenarnym 278 europosłów głosowało za przyjęciem poprawek przedłożonych 20 czerwca, 318 opowiedziało się za ich odrzuceniem, 31 osób wstrzymało się od głosu. Nie oznacza to jednak, całkowitego odrzucania projektu. W rezultacie głosowania stanowisko Parlamentu będzie ponownie przedmiotem debaty, poprawek i głosowania na następnej sesji plenarnej we wrześniu.