Raoul Pal, który w przeszłości zasiadał w zarządzie Goldman Sachs, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat tego, w jaki sposób osłabienie światowej gospodarki może wpłynąć na kryptowaluty.
Chociaż Pal zauważa, że do rozpoczęcia kolejnej fazy wzrostów niezbędny jest napływ nowych inwestorów, to jednocześnie przewiduje paraboliczną hossę.
Raoul Pal wierzy w kryptowaluty
Na początku należy jednak przypomnieć, że analityk słynie ze swojego byczego nastawienia, co potwierdzają jego słowa z końca roku. Raoul Pal: Spodziewam się 20 000 USD za 1 ETH najpóźniej do marca. W styczniu tego roku porównywał natomiast BTC do akcji spółki Amazon. Przy kursie utrzymującym się powyżej 42 000 USD uważał, że kryptowaluta jest bardzo niedowartościowana. Jednocześnie nie wykluczał spadków w okolice 30 000 dolarów (więcej informacji znajdziesz w artykule: Raoul Pal: Bitcoin jak Amazon | Czy BTC jest niedowartościowany?).
Warto również zwrócić uwagę na wiadomość, którą w styczniu ubiegłego roku Pal przypiął na swoim twitterowym koncie @RaoulGMI. Zwraca w niej uwagę na to, że rewolucja cyfrowych aktywów jest niewiarygodna i zauważa, że wciąż jest to dopiero początek. Raoul Pal przypomina, że niektóre projekty upadną, a inne będą wyceniane w miliardach dolarów. Przy okazji nawołuje do zachowania otwartego umysłu.
„Projects will fail and some will be worth hundreds of billions.
But everything has changed. Keep your mind open”.
Hossa czy bessa?
W rozmowie z popularnym youtuberem BitBoy Crypto były członek zarządu Goldman Sachs zdradził, że jego zdaniem wciąż znajdujemy się w pierwszej fazie kolejnego etapu hossy.
„I actually think that we’re still probably in kind of the first phase of the next bull leg up”.
Przy okazji Raoul Pal potwierdził, że na rynku cyfrowych aktywów wciąż inwestują wielkie instytucje (zobacz również: Inwestorzy instytucjonalni zmieniają podejście do kryptowalut).
Za paliwo niezbędne do dalszych wzrostów kursów wskazał natomiast coraz słabszą gospodarkę USA i gospodarkę światową.
Czy zgadzasz się z prognozami Pala i uważasz, że słabsza gospodarka oznacza szansę dla kryptowalut?
Może Cię zainteresować:
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.