Mikropłatności w sieci Bitcoin stanowią odwieczną dyskusję wykorzystania BTC, szczególnie pod względem przepustowości sieci i skalowalności. Na ratunek przyszła technologia Lightning Network (LN), która stała się podstawą do wykonywania bitcoinowych mikropłatności off-chain. Za samą ideą Bitcoina stoi twarda reguła decentralizacji, którą postawiono jako kamień milowy całego pomysłu. Jednakże jak podają statystyki, Lighting Network nie jest zdecentralizowane, tak jak wizja Bitcoina. Ponad 70% pojemności sieci jest w rękach firmy LNBIG, która swoimi działaniami scentralizowała LN.
Poprzez prężny rozwój Lighting Network, częściowo zapomniano o idei decentralizacji, która od początku przyświecała całemu projektowi. Wykorzystała to firma LNBIG, otwierając swoje kanały i wprowadzając do nich znacząca ilość Bitcoinów, zwiększając tym samym całkowitą pojemność we wszystkich kanałach. Według danych statystycznych portalu 1ML.com, LNBIG kompletnie deklasuje resztę użytkowników sieci, ukazując pojemność wynoszącą ok. 37 BTC (~$300,000) w każdym publicznym węźle. W rankingu 10 największych pojemności w węzłach, LNBIG posiada aż 9 pozycji.
Nagłe zwiększenie pojemności – listopad 2018
Wszystko zaczęło się w listopadzie ubiegłego roku, gdzie zaledwie w przeciągu miesiąca, pojemność sieci Lighting wzrosła do ponad 330 BTC. Korzystając z sieci tych kanałów mikropłatności, Bitcoin może skalować się do miliardów transakcji dziennie. Czy nie brzmi to idealnie? Fakt, ale zawsze znajdzie się pewien haczyk. W tym przypadku jest to monopol LNBIG na pompowanie pojemności. W przypadku wyłączenia node’ów LNBIG, użytkownicy sieci będą zmuszeni na otwarcie nowych kanałów płatności, aby wykonywać transakcje.
Poniżej zamieszczamy aktualną pojemność sieci Lightning. Jak można zauważyć, od listopada 2018 roku znacząco wzrosła ilość BTC w całej sieci. Kolejnym skokiem pojemności stanowił okres od 15 do 17 marca, gdzie pojemność wzrosła o ponad 250 BTC w ciągu dwóch dni. Aktualnie ilość BTC w sieci delikatnie spada, rozpoczynając spadek od kwietnia 2019 roku.
Kanały płatności w LN
Z użyciem Lightning Network, użytkownicy sieci mogą przeprowadzać transakcje za pośrednictwem tzw. kanałów płatności. Kanały te pozwalają stronom na nieograniczoną liczbę transakcji między sobą przez określony czas, bez przesyłania ich do blockchainu Bitcoina. Po zakończeniu sesji zamykają kanał, przesyłając ostateczny, zaktualizowany status salda kanału z powrotem do głównego łańcucha.
W skrócie, Lightning Network poprawia funkcjonowanie sieci Bitcoina, w celu usprawnienia przesyłu BTC bez nadmiernego obciążania sieci. Zmniejsza to koszty transferu oraz czas oczekiwania na potwierdzenie transakcji przez sieć. Przy ocenie sieci Lightning ważne jest, aby zdawać sobie sprawę, że protokół jest nadal w fazie beta. Najbardziej znaczącym wskaźnikiem wzrostu sieci Lightning wydaje się być rosnąca liczba węzłów z aktywnymi kanałami i to, że węzły stopniowo otwierają więcej kanałów. Wzrost ten trwał od listopada 2018 roku do kwietnia 2019 roku. Na dzień dzisiejszy statystyki te spadają, co można zauważyć na powyższym wykresie. Dzielenie pojemności bez ujawniania, że większość sieci jest kontrolowane przez jedną grupę ludzi, wydaje się w najlepszym razie przeciwne do zamierzonego celu.
Opłaty transakcyjne w sieci Bitcoin
Wiąże się to oczywiście z opłatami transakcyjnymi, a także ogólną przepustowością sieci. Opłaty transakcyjne są uwzględniane w każdej transakcji bitcoinowej. Transakcje przetwarzane są przez górników i potwierdzane przez sieć Bitcoina. Przestrzeń dostępna dla transakcji w bloku jest obecnie sztucznie ograniczona do 1 MB w sieci, co powoduje znaczące ograniczenia w przypadku zwiększenia liczby transakcji. Oznacza to, że aby szybko przetworzyć daną transakcję, trzeba „przelicytować” innych użytkowników, którzy także czekają na potwierdzenie transakcji. Aktualnie opłata transakcyjna w sieci wynosi około $3.
Czy korzystacie z Lighting Network? Zapraszamy do dyskusji!