Inflacja w Niemczech już dwucyfrowa. Pierwszy raz w erze euro

W porównaniu do września 2021 r., ceny są wyższe o 10,9%. Wygasły tymczasowe środki pomocy i inflacja w Niemczech staje się coraz poważniejszym problemem.

Niemcy mają dwucyfrową inflację – po raz pierwszy od wprowadzenia euro ponad 20 lat temu. Analitycy spodziewali się wyniku 10,2%, ale ostatecznie to 10,9%. Mówi się, że to przez zakończenie tymczasowych, rządowych środków pomocy i pogłębieniu europejskiego kryzysu energetycznego.

Sprawdź: Opera Crypto

Ceny konsumpcyjne podskoczyły o 10,9% w porównaniu z poprzednim rokiem we wrześniu. W sierpniu inflacja w Niemczech wynosiła 8,8%.

Gwałtowny wzrost inflacji był oczekiwany

Wyraźnie wyższa inflacja w Niemczech nie jest zaskoczeniem dla ekonomistów. Ci spodziewali się wzrostu, gdy Niemcy wycofały letnie zniżki na transport publiczny i paliwo. Taka skala przyspieszenia będzie jednak z pewnością niepokoić Europejski Bank Centralny.

Rekordowa inflacja w Niemczech:

Niemiecki rząd ogłosił, że „położy kres cenom gazu”, co może powstrzymać odczyty inflacji w przyszłości. Jednocześnie administracja chce pożyczyć co najmniej 150 mld euro, by osiągnąć ten cel.

Ekonomista Martin Ademmer w wywiadzie dla Bloomberga mówi, że „koszty energii utrzymają się w przyszłym roku”. Dodaje:

Obecna prognoza przewiduje, że ceny konsumpcyjne wzrosną średnio o ok. 7% w 2023 r. Zamiar wprowadzenia przez rząd limitu cen gazu powinien nieco obniżyć tę perspektywę, ale będzie to zależeć od finalnego projektu
Martin Ademmer, ekonomista
Tweet

Europejski Bank Centralny liczy na to, że mediana inflacji w strefie euro wyniesie 9,7%, niemniej odczyt z Niemiec zwiększa ryzyko przekroczenia tego wyniku. Już teraz EBC przygotowuje się na kolejną podwyżkę stóp procentowych, niejako odzwierciedlając działania Rezerwy Federalnej USA.

Inflacja w Niemczech to sygnał do podwyżek stóp

Christine Lagarde, prezes EBC, mówiła ostatnio na konferencji, że „w kilku kolejnych spotkaniach rady nastąpią podwyżki stóp procentowych”. Bank podkreślał, że musi zrobić „wszystko, co trzeba, aby okiełznać inflację”.

Zobacz: CBDC w Europie

Dodajmy, że ciągle jesteśmy daleko od inflacji na poziomie 2%, co jest głównym celem. Podwyżki stóp są więc nieuniknione. Wszystko stanie się droższe, choćby dlatego, że na rynku jest o wiele więcej pieniędzy, wprowadzonych przez rekordowe dodruki z ostatnich paru lat.

Niemcy chcą radzić sobie z inflacją poprzez…. kolejne dodruki pieniądza:

https://twitter.com/BitcoinMagazine/status/1575524684623388672

Tymczasem Rosja jeszcze bardziej ogranicza dostawy energii przed zimą, odpowiadając w ten sposób na sankcje związane z wojną na Ukrainie. Analitycy coraz częściej przewidują recesję gospodarczą w strefie euro, gdy kryzys kosztów życia dotknie wszystkich z nas. Z licznych raportów wynika, że konsumenci coraz bardziej przygotowują się właśnie na kryzys gospodarczy.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz