Sylwester Suszek, BitBay: weryfikacje nie będą trwały dłużej niż trzydzieści minut

Wokół niegdyś polskiej spółki, giełdy kryptowalut BitBay, ostatnio wiele się dzieje. W najnowszej rozmowie założyciel giełdy, Sylwester Suszek przedstawia sporo ciekawych informacji na temat aktualnych, jak i przyszłych poczynań giełdy. 

Co tam w BitBay’u?

Ubiegłego wieczora znany w środowisku youtuber Mike Satoshi przeprowadził rozmowę, wywiad z Sylwestrem Suszkiem, założycielem giełdy BitBay. Wypowiedzi Pana Sylwestra mogą wiele znaczyć dla stałych użytkowników giełdy, jak i tych dopiero wchodzących w świat cyfrowych walut. 

Sylwester Suszek w pierwszej kolejności opowiedział o przenosinach giełdy do Estonii. Z wypowiedzi Susza wynika, że właściwie to poszerzenie zakresu działalności, a nie żadna przeprowadzka, jak chociażby z Polski na Maltę. Centralna spółka europejska, czyli ta rezydująca na Malcie udzieliła licencji spółce estońskiej i będzie to robić z kolejnymi spółkami. 

Rozpoczęcie działalności w Estonii pozwoli giełdzie na szereg usprawnień, przede wszystkim w zakresie prawno-regulacyjnym, z korzyścią dla użytkowników. Suszek wyraźnie mówi, że od 1 listopada dla nowych użytkowników “weryfikacje nie będą trwały dłużej niż trzydzieści minut”. 

Były prezes BitBay powiedział, że Malta przeceniła swą sprawczość w procesie precyzyjnej regulacji działalności spółek blockchainowych i kryptowalutowych. Miało to potrwać rok, tymczasem minęło już ponad półtorej roku, a proces regulacji nadal trwa. Z tego też powodu przenosiny i licencja w Estonii – mówi Suszek.

“My nie jesteśmy już polską spółką”

Podczas rozmowy Sylwester Suszek poruszył wiele innych kwestii w obrębie działalności w branży cyfrowych walut. Między innymi opowiedział o trudnościach pracy w Polsce.

Otóż walka z regulatorem trwa bez przerwy. Suszek lata po całym świecie i szuka coraz to nowych rozwiązań i partnerów, aby usprawnić działalność giełdy. W Polsce nadal są wypowiadane rachunki operatorom płatności, z których korzystają giełdy. Regulator zaś zamknął się na nowe rozwiązania m.in. z powodu ostatniej afery z BitMarket.

Suszek poruszył również kwestie działalności w suwerennym polskim systemie finansowym, aferę zielonki, końca bitomatów i podkreślił: “My nie jesteśmy już polską spółką”.

Co myślicie o wypowiedziach Sylwestra? Jak giełda mogłaby się rozwinąć, gdyby nie wszystkie hamulce regulacyjne? Zapraszam do wypowiedzi w komentarzach. 

BitBaymike satoshiPolskaregulacjeSylwester Suszekwywiad
Komentarze (0)
Dodaj komentarz