A przecież działało
Latem 1981 r. przewodniczący Fed Paul Volker podniósł stopy procentowe do 20%, aby osłabić napędzaną energią spiralę inflacyjną z lat 70. Działania banku centralnego – podnoszenie i obniżanie stóp procentowych dla gospodarek opóźnionych w samoregulacji – były naturalną koleją rzeczy. Dziś, ten nieoceniony mechanizm regulacji stóp procentowych w pogoni za zmieniającą się inflacją jest martwy. Zmiażdżono go przez politykę firm zbyt dużych, by upaść oraz reakcję byłego prezesa Fed Bena Bernanke’a na wielką recesję z lat 2008 – 2009. Zdziesiątkowało go także działanie Europejskiego Banku Centralnego, Mario Draghiego z 2012 r. oraz obecnego prezesa Fed Jerome’a Powella. To właśnie on powiedział w marcu, że Fed zapewni zasadniczo nieograniczone kredyty na wsparcie gospodarki spustoszonej przez pandemię COVID-19.
Dzisiejsza polityka globalnego banku centralnego jest rozumiana jako nowoczesna teoria monetarna (Modern Monetary Theory), będąca dostosowaniem do żądań finansowych rządów, które zostały zaspokojone poprzez przesunięcie przecinka dziesiętnego w nieskończonym bilansie długu publicznego. Globalne obciążenie zadłużeniem przekroczyło punkt krytyczny: stopy procentowe nie będą mogły wzrosnąć od zera, ponieważ rządy świata nigdy nie będą w stanie zapłacić wyższych odsetek od swojego długu, nie mówiąc już o samym długu. Możemy powiedzieć to już oficjalnie: król jest nagi.
This time is different
W przeciwieństwie do ożywienia z Wielkiej Recesji w 2008 r., które miało kształt litery V, pandemia COVID-19 prawdopodobnie okaże się największym szokiem, jaki kiedykolwiek widziała światowa gospodarka. Czołowi ekonomiści świata oczekują, że ożywienie przyjmie kształt litery L, który upłynie w ciągu wielu lat, niezależnie od nieograniczonego drukowania pieniędzy przez banki centralne. Bezrobocie prawdopodobnie utrzyma się na wysokim poziomie przez dłuższy czas. W nadchodzącej nowej rzeczywistości, wiele miejsc pracy nie powróci do istnienia z powrotem.
Biorąc pod uwagę przewodniczącego Fed Powella, jego działania dotyczące tej pandemii będą prawdopodobnie nieograniczone. Rozsądnie jest przewidywać projekty obejmujące wydatki na infrastrukturę i reorganizację łańcuchów dostaw, niezależnie od wyników wyborów w USA w listopadzie 2020 r. A ponieważ desperackie czasy wymagają desperackich środków, jedną z reakcji politycznych przyjętych przez Bank Japonii w 2010 r. było np. umożliwienie bankowi centralnemu zakupu ETF.
Zniszczony rynek długu
6 kwietnia Janet Yellen, była prezes Fed, powiedziała w wywiadzie, że być może „Kongres powinien ponownie rozważyć uprawnienia, jakie Fed ma w odniesieniu do aktywów, które może posiadać”. Jeśli rząd amerykański wkroczy na rynek akcji i wesprze go poprzez bezpośrednie zakupy akcji lub funduszy ETF, kryzys może nie zostać rozwiązany, ale dołek na rynku akcji zostanie ustanowiony.
Przy globalnych stopach procentowych dla „gwarantowanego” długu publicznego bliskich zeru (lub ujemnych) klasa aktywów, którą były obligacje rządowe, zniknęła. Implikacje są oszałamiające. Portfele inwestycyjne, które w przeszłości posiadały podział inwestycji na te o stałym dochodzie (obligacje) i bardziej ryzykowne, a ich saldo opierało się na orientacji na ryzyko i horyzoncie, obecnie starają się zastąpić utracony zysk. Ponieważ rynki obligacji na świecie są w pełni wycenione, aktywa o stałym dochodzie, które nadal dają pewien zysk (takie jak np. obligacje rynków wschodzących), mają profil ryzyka bardziej podobny do akcji.
Gdzie więc kapitał znajdzie swój przystanek w latach dwudziestych?
Przesunięcie kapitału
Pewne implikacje inwestycyjne wydają się oczywiste. Giełda, gdy znajdzie swoje wsparcie, powinna zorganizować rajd tak, jak wyszła z Wielkiej Recesji. W dzisiejszym przypadku istnieją potencjalnie trzy filary wsparcia kapitałowego: drukarnie walut fiat, które pracują w godzinach nadliczbowych; środki pochodzące z obligacji; oraz potencjał zakupów akcji objętych błogosławieństwem rządowym. Jeśli okaże się to trafne, historyczne maksima na giełdowych wskaźnikach P / E prawdopodobnie zostaną przyćmione w nadchodzącym pędzie inwestycji kapitałowych.
Jednak co z alternatywnymi aktywami? Nieruchomości i ich trend, są zakłócane przez zmieniającą się kulturową zmianę pracy z biura, na tą w domu, a także przez nowe wymagania dystansu społecznego, które zmienią możliwości handlowe dla sklepów, w restauracjach, hotelach, teatrach, na stadionach, itd. Jednakże, ultra niskie stopy procentowe powinny z czasem przynieść korzyści sektorowi nieruchomości.
Złoto, liczący 5000 lat magazyn bogactwa, powinien osiągnąć nowe maksima (powyżej 2000 USD / uncję) jako bezpieczna przystań dywersyfikacji portfela, jako potwierdzenie przyspieszającego spadku wartości wszystkich walut fiducjarnych, jako zabezpieczenie przed inflacją i strach przed niepokojami społecznymi.
Na sam koniec zostają nam kryptowaluty, a w szczególności Bitcoin.
Król
Bitcoin powstał w 2008 roku dzięki bardzo sławnemu white paperowi. W szczytowej fazie Wielkiej Recesji awarie systemu bankowego dały początek nowej (ściśle cyfrowej) klasie aktywów zwanej kryptowalutami.
Kryptowaluty to trzeci etap ewolucji Internetu, po e-mailu i przeglądarce internetowej. Analogicznie do e-maila (bezpłatna forma wysyłania wiadomości 24 × 7 w Internecie), Bitcoin to „darmowa” forma płatności peer-to-peer, która działa przez Internet 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Niektórzy opisywali go jako e-gotówkę, cyfrową walutę i cyfrowe złoto, które stanowią bogactwo niezależne od systemu bankowego.
Bitcoin to sklep z zawsze dostępnymi pieniędzmi, podzielnymi na osiem miejsc po przecinku. Za pomocą dowolnego urządzenia mobilnego lub komputera użytkownicy mogą uzyskiwać dostęp do swoich cyfrowych środków przechowywanych w Internecie z dowolnego miejsca na świecie. Właściciele Bitcoina są w istocie swoim własnym bankiem. Wystarczy hasło w głowie, aby przekroczyć fizyczne granice bez obawy o konfiskatę majątku.
Bitcoin stanowi zabezpieczenie przed osłabieniem walut fiskalnych przez rządy i ich banki centralne. Jego konstrukcja ma ograniczoną podaż (powstanie tylko 21 milionów Bitcoinów), a zatem jest cyfrowo rzadkim aktywem i zabezpiecza przed inflacją. W chwili pisania tego tekstu, przy kapitalizacji rynkowej wynoszącej 165 miliardów USD na poziomie około 9 000 USD / BTC, ma około 50 milionów użytkowników / inwestorów i codziennie około 30 miliardów USD na swoim blockchainie.
Jako młoda technologia Bitcoin ma ponad 10-letnie doświadczenie. Było wielu obserwatorów, którzy twierdzili, że Bitcoin powinien mieć co najmniej 1% alokacji we wszystkich portfelach inwestycyjnych. Gdyby zrównoważony portfel inwestycyjny akcji i obligacji miał 5% alokacji to Bitcoin w latach 2015-2019, portfel podwoiłby swoje wyniki.
Bitcoina nazwano Złotem 2.0. Może okazać się lepszym magazynem wartości niż złoto, ponieważ błyszczący metal jest drogi w zakupie, drogi w przechowanie, drogi w transporcie i nie nadaje się do używania jako codziennej waluty. Kapitalizacja rynkowy złota (1700 USD / uncja) wynosi około 9 bilionów USD. Gdyby kapitalizacja rynkowa Bitcoina osiągnęła 10% kapitalizacji złota, pojedynczy Bitcoin byłby wart 42 000 USD. Gdyby stał się równy złotu, byłby warty 428,000 USD / BTC.
A przecież coraz więcej osób w nim wspomina i lokuje go w swoim portfelu inwestycyjnym…
Krytyk Finansowy