Zaćmienie Bitcoina. Coś hamuje kryptowaluty i wyssało ich spekulacyjny potencjał?

Technologia blockchain, która stoi za zdecentralizowanymi aktywami ewidentnie ustąpiła pola rewolucji technologicznej związanej ze sztuczną inteligencją. W przeszłości podobna sytuacja miała miejsce z wieloma technologiami. Między innymi z wirtualną rzeczywistością (VR) którego rozwój został odsunięty na bok z uwagi na szarżującą popularność i ewolucję internetu.

Kapitał spekulacyjny wędruje tam, gdzie istnieje oczywisty, największy potencjał do wzrostów. Obecnie takowy wydaje znajdować się po stronie AI – globalne firmy prześcigują się między sobą. Każda z kolejnych fal wzrostowych Bitcoina była w pewnym stopniu słabsza od poprzedniej – w miarę wzrostu kapitalizacji całego rynku crypto. Czy kolejne fale na pewno są w drodze? Być może – na rynku nic nie jest pewne. Ale obecna sytuacja rynkowa sprawiła, że temat AI przybrał formę śnieżnej kuli. Kosztem kryptowalut?

Glassnode

Źródło: Glassnode

Glassnode wyodrębnił okresy, w których pojedyncze cykle długoterinowych inwestorów (6 miesięcy – 2 lata) są głównym i niemal jedynym źródłem wolumenu BTC przenoszonych w stratach. Wykres powyżej przedstawia procent wolumenu transferu LTH (Long Term Holders – długoterminowi inwestorzy), który pochodzi z przedziału 6 miesięcy – 2 lata. W szczególności możemy porównać go ze średnią z całego okresu i odchyleniem standardowym, które Glassnode oznaczył jako +0,5 sigma. Na tej podstawie dane on chain wyszczególnią dwie cechy:

  • Czerwone – czas w którym inwestorzy LTH z pojedynczym cyklem (6m-2yr) są najbardziej aktywni. Okresy te występują zwykle na późniejszych etapach rynków niedźwiedzia. Zatem w kapitualcji i na wczesnych etapach hossy (utrata wiary). Wówczas ta grupa LTH kupuje drogo i sprzedaje tanio
  • Niebieskie – w których wielocykliczni (powyżej 2 lat) długoterminowi inwestorzy dominują. Są wówczas najbardziej aktywni, zwykle w najbardziej odpowiednich okresach hossy. Tu zatem występuje istotna różnica – wielocykliczne adresy LTH kupują po relatywnie niskich cenach (nie wiedząc, że to robią) i sprzedają po atrakcyjnych. Czy uda im się to znów?

Umarł król – niech żyje 'nowy’ król?

Ponieważ instytucje dosłownie ulotniły się z sektora kryptowalut, przeniosły się gdzie indziej – do rynku venture i private equity związanego z AI. Na projekty crypto-AI może być wciąż za wcześnie – pieniądz, który kręci się dziś w sektorze krypto jest bardzo niewielki. Warunki makro są nieporównywalnie trudniejsze, najbardziej restrykcyjne od kilku dekad.

To sprawia, że inwestorzy -takżę instytucjonalni niechętnie zaciągają (drogie) pożyczki i angażują się w niepewne przedsięwzięcia (choć leży to w ich naturze). To – w połączeniu z 'marazmem’ rynku crypto może stanowić co najmniej krótkoterminowy czynnik, który ograniczy zainteresowanie rynkiem kryptowalut.

Bądźmy szczerzy – zdecydowana większość aktualnych projektów crypto skazana jest na porażkę. Wynika to z podstawowych ekonomicznych praw. Spalają gotówkę, nie przynoszą zysków a spekulacyjne oczekiwanie na 'pompę’ i dołączenie inwestorów detalicznych jest trudne, gdy z rynku crypto wyparowało tak wiele kapitału. Co więcej, talenty w dziedzinie programowania przenoszą się do narzędzi AI – których powstaje obecnie około kilkadziesiąt dziennie.

Deska ratunku

To wszystko nie zniechęca długotermunowych inwestorów do zwiększenia podaży. Wykazują się wciąż wielką wiarą w przyszłość Bitcoina. Ostatnie miesiące pokazały jednak istotną przepaść między 'topowymi kryptowalutami’ – na czele z Bitcoinem, a mniejszymi altcoinami.

Na te ostatnie, w obecnym środowisku makro zwyczajnie brakuje miejsca. W przeważającej większości ich realną użyteczność można zastąpić większymi, a instytucje (również te mniej uczciwe) wyparowały z rynku (z wielu przyczyn). Poza tym, rynki finansowe upewniają się w przekonaniu, że stoimy u progu wieloletnie hossy związanej z AI.

tóra firma zdobędzie istotną przewagę nad resztą może liczyć na olbrzymi, pozytywny 'hype’ (przykład Nvidia). Czy na rynku crypto doświadczymy czegoś podobnego? Czy i które projekty związane ze sztuczną inteligencją mogą zanotować spekulacyjny rajd? Może pierwsze obniżki stóp Fed zbiegną się z halvingiem i momentum znów wróci do rynku crypto? Zachęcamy do dyskusji!

Może Cię zainteresuje:

AIBitcoinBlockchainBTCKryptowalutysztuczna inteligencjaUSA
Komentarze (0)
Dodaj komentarz