Analitycy blockchain namierzyli dziś ruch 100 BTC wydobytych w czerwcu 2010 r. To pierwszy transfer tych cyfrowych monet od 11 lat.
Przed dzisiejszą transakcją, wskazane adresy nie odnotowały żadnej aktywności od czasu otrzymania nagrody 50 BTC każda, prawie 11 lat temu. Wyjątek stanowiły dwie transakcje przychodzące o wartości zaledwie 0,00000547 BTC, z których każda została wysłana do portfeli w ciągu ostatnich sześciu miesięcy.
Transakcja z 25 lutego połączyła dwa outputy adresów wskazując, że obydwa adresy należą do tego samego właściciela. Dwa bloki zostały wydobyte w odstępie zaledwie kilku godzin 10 czerwca 2010 r.
Bitcoin kosztuje obecnie 49 800 dolarów. W kontekście poruszonych dziś coinów daje to łączną wartość prawie 5 milionów dolarów. Przy ówczesnej cenie BTC na poziomie 0,08 USD, wartość zasobów górnika wzrosła 622 500 razy.
Some old coins moved today (100 BTC from June 2010).
— Antoine Le Calvez (@khannib) February 24, 2021
It’s very rare to see pre-GPU era bitcoins move, it only happened dozens of times in the past few years.
And no, it’s probably not Satoshi. pic.twitter.com/0jZXnmWUes
To nie Satoshi…
Około połowa monet została przeniesiona do portfela należącego do niemieckiej giełdy peer-to-peer Bitcoin.de, która działa od 2011 roku. Pozostałe monety znajdują się póki co na nowo utworzonym adresie legacy.
Monety wydobywane w blokach 60365 i 60385 nie należą najprawdopodobniej do twórcy Bitcoina – Satoshiego Nakamoto, który miał wydobyć co najmniej 1,1 miliona BTC.
Ruch monet sięgających 2010 roku jest rzadkim zjawiskiem. Analitycy zidentyfikowali, jak dotąd, zaledwie 18 transakcji z udziałem BTC z danymi wejściowymi od lipca 2010 r. Lub wcześniej w 2021 r.
W maju 2020 r. 50 bitcoinów ruszyło z macierzystego adresu uśpionego od 2009 roku, wywołując spekulacje, że BTC mogły należeć do Satoshiego.