„To się nam po prostu opłaca”. Najpierw promocja giełdy z Mattem Damonem, teraz kolejna duża współpraca reklamowa

Współpraca reklamowa z Formułą 1 i UFC pomogły giełdzie Crypto.com dotrzeć do szerokiego grona odbiorców i napędzić jej wzrost.

W rozmowie z dziennikarzami serwisu Cointelegraph prezes i dyrektor operacyjny Crypto.com Eric Anziani opowiedział o głośnych kampaniach reklamowych firmy z udziałem Formuły 1 i Ultimate Fighting Championship, a także o umowie dotyczącej praw do nazwy Crypto.com Arena, znajdującej się w centrum Los Angeles.

Cenna współpraca

– Mieliśmy to szczęście, że udało nam się pozyskać tych niesamowitych partnerów. F1, UFC, pracować w Los Angeles z Crypto.com Arena i AEG – przyznał Anziani. I dodał, że przeprowadzone przez giełdę badania rynku wskazują, że jej globalna świadomość plasuje się wysoko pod względem rozpoznawalności marki z perspektywy detalicznego użytkownika kryptowalut. – Zbudowanie marki w ciągu zaledwie kilku lat jest bardzo trudne (…). Utrzymanie się na szczycie świadomości użytkowników jest bardzo trudne i myślę, że te inwestycje wyraźnie się opłaciły” – powiedział Anziani.

ESPN – amerykańska całodobowa stacja telewizyjna poświęcona tematyce sportowej – szacuje, że tylko w Stanach Zjednoczonych w sezonie 2023 Formuły 1 pojedynczy wyścig oglądało średnio 1,11 miliona widzów. Z danych dotyczących oglądalności F1 wynika, że sport ten przyciąga ponad miliard widzów w całym kalendarzu wyścigów.

Kolejnym ważnym partnerem Crypto.com jest UFC. Założona w 1993 roku amerykańska organizacja mieszanych sztuk walki cieszy się coraz to większą popularnością, a w ciągu ostatnich dwóch lat emitowane przez nią „noce walki” przyciągnęły podobną liczbę widzów, co pojedynczy wyścig Formuły 1. Niektóre liczby przyprawiają o zawrót głowy – na walkę Khabib Nurmagomedov vs. Conor McGregor sprzedano 2,4 miliona dostępów do transmisji pay-per-view! A przyznać trzeba, że szefowie Crypto.com mają nosa – logo firmy znajduje się w widocznym miejscu na podłodze i wyściółce klatki oktagonów UFC.

Z poprzednich prognoz wykonanych na zlecenie Crypto.com wynikało, że liczba użytkowników tej giełdy w 2023 roku wyniesie 80 milionów. Tymczasem Anziani twierdzi, że jeg firma już wkrótce będzie mogła pochwalić sie jeszcze bardziej imponującą liczbą, bo aż 100 milionów użytkowników.

Zobacz też: Mamy dane z Indeksu Nastrojów Deweloperów. Czego możemy się po nich spodziewać?

Jak działa Crypto.com Prime?

Crypto.com zamierza również świadczyć specjalistyczne usługi dla inwestorów o dużym wolumenie i wysokiej wartości netto. W lutym 2024 r. firma uruchomiła Crypto.com Prime, program tylko na zaproszenie, wymagający depozytu w wysokości 1 miliona dolarów w celu aktywacji członkostwa. – Kiedy chcę przeprowadzić dużą transakcję, transakcję blokową, potrzebuję bardzo niskich opłat i dużej płynności. Zagregowaliśmy więc wszystkie księgi i daliśmy im dwa punkty bazowe – wyjaśnia Anziani.

Program obejmuje opiekę na poziomie instytucjonalnym, ochronę konta o wartości 1 miliona dolarów i nieograniczone transfery fiducjarne. Dyrektor operacyjny dodaje, że usługa obejmuje również indywidualnych menedżerów kont dla zamożnych traderów gromadzących majątek i myślących o spadkach i implikacjach podatkowych.

Może Cię zainteresować:

crypto.comGiełdaReklamawspółpraca
Komentarze (0)
Dodaj komentarz