Doczekaliśmy się w pełni sprawnego, łatwego w obsłudze, pierwszego portfela Lightning Network dla systemu iOS! Konfiguracja trwa mniej niż 20 sek, ponieważ nie jesteśmy zmuszeni do uruchomienia własnego node’a.
Pierwsze kroki! – BlueWallet
3 grudnia 2018 roku został wydany nienagannie wyglądający, łatwy w obsłudze portfel Bitcoin dla Androida. Był to jednak dopiero początek. 17 dni później, 20 grudnia zaprezentowano aktualizację tego samego portfela, z kilkoma wyjątkami. W najnowszej wersji, BlueWallet obsługuje protokół Lightning Network oraz jest dostępny na platformie iOS.
BlueWallet charakteryzuje się sporym wachlarzem możliwości, ale zanim do tego dojdziemy, wypada przedstawić ludzi stojącym za stworzeniem tego systemu.
Znamy cztery z nich, które pracowały przy projekcie: Igor Korsakov z Londynu oraz Marcos Rodriguez z Atlanty – to główni inżynierowie oprogramowania. W składzie znajdziemy również Nuno Coelho, który odpowiada za doświadczenia z użytkowania produktu oraz Vladimira Mishina, zajmującego się strategią.
Wszystko co najlepsze
Portfel wyprodukowany przez 4-osobowy skład z różnych części świata rodził się z wizją jak najprostszej obsługi i bezpieczeństwa. Wydaje się, że zespół spełnił swoje zadanie. Otrzymaliśmy produkt, który obsługuje protokół Lightning Network (LN), czyli zawiera tanie (unfairly cheap) i szybkie transakcje. Poza tym mamy możliwość obserwowania (watch-only wallet) stanu portfela, bez udostępniania klucza prywatnego.
Oprogramowanie (software) BlueWallet jest transparentne, publicznie dostępne (open source). Jeżeli jesteś wystarczająco kompetentny, tutaj możesz zweryfikować kod, a nawet zasugerować zmiany.
Wszystko, na czym opiera się BlueWallet i bez czego nie jesteśmy w stanie przeprowadzić płatności LN, mieści się w otwartoźródłowym banku LNDHub, który może jest nie najlepszym rozwiązaniem, ale trzeba zaznaczyć, że jeśli chcemy obsługiwać płatności szybko i tanio, na ten moment musimy się z tym pogodzić.
Przy tym, twórcy napisali, że LNDHub oczekuje wyłącznie minimum zaufania od użytkownika, a jeżeli ktoś nie ufa, to może obejrzeć otwartoźródłowy kod i zweryfikować go osobiście. Na temat LNDHub, mechanizmu, który pozwala nam bez konfiguracji korzystać z LN, znajdziecie więcej informacji tutaj.
Istnieje jeszcze kilka ważnych zalet BlueWallet i są to m.in. pełna możliwość szyfrowania za pomocą hasła, portfel obsługuje SegWit (tańsze transakcje) oraz portfele HD umożliwiające tworzenie adresów dla każdej transakcji z osobna. BlueWallet obsługuje wiele standardów portfeli, jak również pozwala na pełną kontrolę naszych kluczy prywatnych.
Prowizje transakcyjne dostosowują się do oczekiwań a jeżeli mamy potrzebę przyspieszenia transakcji, istnieje możliwość podniesienia opłaty wg naszych upodobań. Ostatnim ważnym atutem jest możliwość korzystania z portfela na wielu urządzeniach jednocześnie.
Warto nadmienić, że aplikacja ma opcję back up’u (export) portfela za pomocą QR kodu bądź adresu URL.
Nie wszystko złoto co się świeci
BlueWallet jest co najmniej jednym z lepszych portfeli Lightning Network z dostępnych na rynku. Zapewnia prostotę użytkowania, jak i natychmiastowe przesyłanie środków tuż po instalacji (brak konfiguracji). Nie jest jednak pozbawiony bez wad.
Pierwszą wadą jest (na ten moment) brak funkcji otrzymywania (fakturowania) środków na nasz portfel, ale zespół już nad tym pracuje i nawet udostępnił krótki filmik przedstawiający ową funkcję, która zapewne pojawi się niebawem.
Kolejną wadą jest to, że nie możemy mieć więcej niż jeden LN wallet w aplikacji. Zasilanie salda zbytnio dużymi sumami jest zbędne bo nie mogą być powtórnie przesłane z portfela LN na portfel BTC.
Te wady, gdzie jedna z nich prawdopodobnie niedługo zostanie wyeliminowana, nie przysłaniają możliwości, jakie niesie za sobą BlueWallet. Z doniesień Allena Scotta i użytkowników na Twitterze wiemy, że portfel przyjął się bardzo dobrze, a transakcje odbywają się natychmiastowo i bezproblemowo.
Przyszłość, rozwój i zapowiedziane aktualizacje
Na początku grudnia, kiedy to pierwsza wersja portfela została opublikowana, na blogu jednego z inżynierów – Nuno, czytamy:
Byliśmy głęboko sfrustrowani obecnym poziomem rozwoju portfeli Bitcoin. Większość portfeli stała się shitcoinowym horrorem. […] Marnowanie czasu, ciągła frustracja skutkuje powolną adopcją. Naszą misją jest to naprawić. Chcemy przynieść społeczności portfel, który będzie się skupiał na użytkownikach i będzie użyteczny. […] Planujemy to zrobić, skupiając nasze wysiłki na dwóch głównych celach: Bezpieczeństwo i Doświadczenie Użytkownika (User Experience).
Powyższe słowa przedstawiają wizję BlueWallet, a deweloperzy zapowiadają już następujące aktualizacje, które pojawią się wkrótce, i są to:
Batch TX – możliwość wysyłania środków wielu adresom jednocześnie przy pomocy jednej transakcji.
MultiSig TX – zabezpieczenie Twoich funduszy będzie wymagać kilku podpisów (z różnych urządzeń z BlueWallet) w celu zatwierdzenia.
Plug your node – możliwość podłączenia własnego node’a Bitcoin Core w celu większej niezależności.
Jeśli nie mieliście jeszcze styczności z Lightning Network i chcecie dowiedzieć się więcej, zajrzyjcie tutaj. Natomiast, jeżeli chodzi o portfel BlueWallet najlepiej będzie, jeśli przetestujecie go sami. Możecie go pobrać ze sklepu Play na Androida oraz z App Store na iOS.
Co myślicie o pierwszym portfelu Lightning na iOS? Czy będą powstawać kolejne aplikacje z wizją skupiającą się na user experience? Podzielcie się swoimi przemyśleniami w komentarzach. Podyskutujmy!