Rynek kryptowalut był w ostatnich dniach świadkiem bezprecedensowego wzrostu. Napłynęło na niego łącznie 80 miliardów dolarów, co zawdzięczamy głównie znakomitym wynikom Shiba Inu (SHIB) i Dogecoina (DOGE).
W mijającym tygodniu wolumen obrotu SHIB osiągnął poziom aż 31 miliardów dolarów, przewyższając DOGE, które odnotowało wolumen 23 miliardów dolarów.
Shiba Inu zyskuje na wartości
Był to kluczowy moment, wskazujący na znaczącą zmianę – oto SHIB znacznie zyskało na wartości w stosunku do tradycyjnie dominującego na rynku DOGE. Wzrost ten przypisuje się połączeniu podekscytowania inwestorów i korzystnej dynamiki rynku. Pomimo niewielkiego cofnięcia, które analitycy postrzegają jako potencjalną korektę rynkową, SHIB pozostaje znacznie powyżej podstawowych średnich kroczących.
Z drugiej strony, sytuacja, w jakiej znajduje się Dogecoin, jest niezwykle optymistyczna. Stabilność cenowa powyżej średnich kroczących odzwierciedla trwałe zaufanie inwestorów do tej popularnej kryptowaluty. Niedawny wzór konsolidacji wskazuje zaś na fazę akumulacji, potencjalnie przygotowując grunt pod przyszłe zyski, zwłaszcza jeśli zainteresowanie memecoinami będzie się utrzymywało.
Użytkownik platformy X o pseudonimie „JAVON MARKS” stwierdził, że Shiba Inu wykazała się ostatnio „ogromną siłą”, przypominając o sobie trzycyfrowym wzrostem cen w skali miesiąca. Analityk przewidywał, że wybicie powyżej poziomu oporu 0,000081 USD może napędzić dodatkowy wzrost o 147 proc.
Zobacz też: Czy PEPE Coin jeszcze w marcu będzie kosztował 0,01 USD?
Prawdziwy rekord
Wcześniej inny użytkownik X, „JAKE”, prognozował, że SHIB może stać się największą monetą memową w 2025 roku. Jak donosi serwis CryptoPotato, popularność aktywa (pod względem wyszukiwań w Google) wzrosła do poziomu, którego nie widzieliśmy od grudnia 2021 roku. Najbardziej zainteresowani tą kryptowalutą pochodzą z takich krajów jak Stany Zjednoczone, Singapur, Belgia, Kanada i Holandia. Warto też odnotować, że rozwiązanie Shiba Inu do skalowania warstwy 2 – Shibarium – i jego program spalania również doświadczyły znacznego ożywienia. Całkowita liczba transakcji w sieci przekroczyła 400 milionów, podczas gdy w pewnym momencie wskaźnik spalania gwałtownie wzrósł o 30 000 proc.
Może Cię zainteresować: