Musicie przestrzegać zasad: Będziemy ścigać tych, którzy tego nie zrobią mówi prokurator Nowego Jorku

Prokurator generalna Nowego Jorku, Letitia James, ostrzega branżę kryptowalutową „żeby działała według tych samych zasad, co wszyscy inni”. W poście z 25 maja, na swoim oficjalnym koncie X, James oświadczyła: „Będziemy ścigać tych, którzy tego nie zrobią”.

Nie ma taryfy ulgowej

James, pełniąca urząd od 2018 roku, ma historię rygorystycznego egzekutora prawa wobec firm kryptograficznych. W 2019 roku zainicjowała batalię prawną z emitentem USDT Tether i giełdą Bitfinex, która zakończyła się karą wynoszącą 18,5 miliona dolarów.

Podejmowała również działania przeciwko KuCoin i Coinseed, przy czym KuCoin zgodził się zapłacić 22 miliony dolarów w grudniu 2023 roku. Dzięki takim działaniom James ugruntowała swoją pozycję jako poważnej siły regulującej branżę kryptowalut w sposób zapewniający, że nie będą one działać poza granicami prawa bez istotnych konsekwencji. Wczorajsze ostrzeżenie James skierowane do firm kryptowalutowych pojawiło się po tym, jak jej biuro zapewniło ugodę w wysokości 2 miliardów dolarów z Genesis Global, pożyczkodawcą kryptowalut, który ogłosił upadłość w styczniu 2023 roku.

James wyraziła swoją frustrację co do niedociągnięć regulacyjnych w branży kryptowalut, podkreślając, że „po raz kolejny widzimy rzeczywiste konsekwencje i szkodliwe straty, które mogą wystąpić z powodu braku nadzoru i regulacji w branży kryptowalut”. Znacząca część ugody obejmuje utworzenie funduszu dla ofiar, mającego na celu pomoc oszukanym inwestorom, w tym 29 000 nowojorczyków, którzy zainwestowali w Genesis ponad 1,1 miliarda dolarów w ramach programu Gemini Earn. James twierdził, że Genesis ukrywał przed inwestorami znaczne straty. Chociaż Genesis nie przyznała się do zarzutów ani ich nie zaprzeczyła, sąd zatwierdził likwidację firmy, nakazując jej zwrot klientom około 3 miliardów dolarów w gotówce i kryptowalutach.

Dodatkowo ugoda przewiduje, że Genesis, Gemini i Digital Currency Group zaprzestaną działalności w Nowym Jorku. Najbardziej znana sprawa Jamesa dotyczyła byłego prezydenta Donalda Trumpa i jego zaangażowania w kryptowaluty. W marcu 65-letni strażnik wygrał proces o oszustwo cywilne przeciwko Trumpowi i jego dorosłym synom, co zakończyło się karą w wysokości 454 milionów dolarów, w tym 355 milionów dolarów kar plus prawie 100 milionów dolarów odsetek.

Komentarze (0)
Dodaj komentarz