Podczas gdy bitcoin i reszta kryptowalut nie mogą zdecydować się na ostateczny kierunek ruchów ceny, DeFi nabiera rozpędu. Wiele aplikacji DeFi osiągnęło w obliczu ostatnich korekt znaczący wzrost wolumeny na DEX-ach. Jest jednak pewien problem…
Podobnie jak większość innych projektów DeFi, przez większą część pierwszej połowy 2021 r. Uniswap osiągnęło szczytowy wymiar zainteresowania. Jak widać na załączonym wykresie, wolumen UNI na zdecentralizowanych giełdach (DEX) stale rósł w ciągu roku (aczkolwiek miesiąc czerwiec był w tym względzie swego rodzaju anomalią).
Pomimo wysokich wolumenów odnotowanych przez wiodący na rynku DEX, aktywność w sieci pozostaje nieco ograniczona.
Biorąc pod uwagę spadającą wartość UNI na rynku, użytkownicyzdają się zmniejszać wymiar zawierania transakcji i korzystania z zasobu. Jest to znaczące, zwłaszcza, że jeszcze jakiś czas temu wieszczono odrodzenie UNI w kontekście ceny. Był to, niestety, tylko krótkotrwały trend. Cena UNI odbiła się od poziomu 14 USD bez oznak siły na ruch w górę.
Spadająca cena w połączeniu z niedźwiedzią koniunkturą na rynku bitcoina odciągnęła traderów od rynku Uniswap. Świadczyć o tym może spadająca w ciągu dnia liczba aktywnych adresów. Odkąd w maju cena osiągnęła najwyższy poziom 48 USD, zainteresowanie UNI spada.
Co więcej, dane z Santiment sugerują, że wielu użytkowników najprawdopodobniej opusciło Uniswap, a na rynek nie wkraczają nowi spekulanci.
Ze względu na małe zainteresowanie użytkowników, cena również pozostaje pod dużą presją spadkową.
Czy powyższy sentyment jest zaskakujący?
Właściwie nie. Wskaźnik wzrostu sieci (Network Growth) zaczął wykazywać oznaki słabości w połowie maja. Co więcej, nie odnotował nowego szczytu poza tym obserwowanym w I kwartale 2021 r. Wraz ze spadkiem ceny UNI na wykresie, wspomniany wzrost w kontekście NG został teraz zatrzymany.
Zastój w zakresie NG odpowiada zmniejszeniu liczby spekulantów na rynku w ciągu ostatnich 30 dni. Jeśli wskaźnik spadnie jeszcze bardziej, cena cyfrowego aktywa może pójść w jego ślady.
Warto jednak zauważyć, że zespół Uniswap zatrudnił niedawno nowego dyrektora ds. operacyjnych. Mary-Catherine Lader, która pracowała w firmach zarządzających aktywami, takich jak BlackRock, podejmie się misji poprawy zasięgu sieci. Nowe kierownictwo może mieć duże znaczenie w działalności Uniswap, aczkolwiek wypracowanie zadowalających wyników będzie wymagało czasu zwłaszcza teraz, kiedy – jak to ujęli analitycy Santiment, „wyczerpali narrację o V3 i L2”.