Niedawny wzrost wartości Bitcoina, który doprowadził go do rekordowego poziomu przed niewielkim cofnięciem, przykuł też uwagę analityków z CME Group, światowego lidera na rynkach instrumentów pochodnych. Przedstawili oni właśnie raport na temat czynników, które ich zdaniem napędzały ostatnią aprecjację największej kryptowaluty; warto mieć je na uwadze jeżeli liczymy że „bitkowi” wystarczy paliwa do kolejnego ruchu na północ. Oto ich zestawienie:
3 czynniki które wyniosły cenę Bitcoina na północ
Halving: Przewiduje się, że zaplanowane na kwiecień wydarzenie halvingu spowoduje niedobór podaży Bitcoina. Poprzez zmniejszenie o połowę nagrody otrzymywanej przez górników, tempo tworzenia nowych Bitcoinów również zostanie zmniejszone o połowę, skutecznie zmniejszając podaż dla rynku. CME Group wskazuje, że jeśli popyt na Bitcoina będzie nadal rósł, co jest oczekiwane ze względu na zainteresowanie funduszami giełdowymi z BTC jako aktywem bazowym (ETF-ami), zmniejszona podaż naturalnie doprowadzi do wzrostu ceny Bitcoina. Zjawisko to nie jest nowe i jest zgodne z historycznymi wzorcami obserwowanymi podczas poprzednich wydarzeń halvingowych, które zazwyczaj prowadziły do znacznych wzrostów cen.
Globalne obawy gospodarcze: Raport podkreśla również globalne obawy gospodarcze, szczególnie w sektorze bankowym i nieruchomości, jako katalizator wzrostu Bitcoina. Osłabienie dolara i szersza niestabilność finansowa sprawiły, że Bitcoin stał się atrakcyjną alternatywą dla inwestorów szukających schronienia przed tradycyjnymi systemami finansowymi. Odniesienie do kryzysu bankowego w USA w marcu ubiegłego roku i szybka reakcja na niego podkreśla rosnące postrzeganie Bitcoina jako aktywa „bezpiecznej przystani” w czasach trudności gospodarczych. Warto nadmienić, że problemy tego sektora nadal mają miejsce, aczkolwiek nie są już tak wystrzałowe jak wcześniej.
Zobacz też: Kryptowaluty „wyczyszczone” z chciwości, ekspert spodziewa się legendarnej hossy. Które tokeny obserwuje?
Rosnące zadłużenie i wydatki rządowe w USA: Ostatni punkt dotyczy konsekwencji eskalacji długu publicznego i nadmiernych wydatków rządowych w Stanach Zjednoczonych. Czynniki te przyczyniają się do szerszego zaniepokojenia stabilnością tradycyjnych walut fiducjarnych, dodatkowo napędzając zainteresowanie Bitcoinem. Wraz ze wzrostem poziomu zadłużenia i rosnącymi wydatkami rządowymi, nastroje przesuwają się w kierunku aktywów postrzeganych jako bardziej bezpieczne lub zabezpieczające przed inflacją, takich jak Bitcoin i złoto. Równoległość między wynikami złota i Bitcoina sugeruje wzajemne wzmocnienie, w którym zyski w jednym mogą sygnalizować lub przyczyniać się do zysków w drugim.
Zaangażowanie CME Group w Bitcoina, naznaczone uruchomieniem kontraktów futures na Bitcoina w 2017 r., odegrało kluczową rolę w legitymizacji kryptowalut w szerszym ekosystemie finansowym.
Może Cię zainteresować: