Zmienność bitcoina sięgnęła aktualnie do najniższych poziomów od listopada 2020 r.
Zmienność BTC najniżej od listopada 2020
Jako, że na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy cena kryptowaluty pogrążyła się w stagnacji, zmniejszył się również wymiar zmienności. Kiedy cena BTC osiągnęła rekordowe szczyty na początku hossy, zmienność rosła.
Gdy rynek osiągnął ATH w kwietniu, zmienność wydawała się odzyskiwać równowagę. Kiedy w maju cena spadała, wskaźnik stale rósł. Widać to wyraźnie na poniższym wykresie, gdy zmienność gwałtownie wzrosła podczas rajdu ceny w lutym:
Dyskretny urok konsolidacji
Gdy coraz więcej osób kupuje i sprzedaje na rynku, zmienność wzrasta. Gdy liczba zleceń kupna/ sprzedaży osiąga lokalne szczyty, istnieje duże prawdopodobieństwo, że cena będzie zmieniać się bardzo dynamicznie.
Obecnie jednak cena utknęła w konsolidacji, a niewielki zakres jej ruchu znajduje odzwierciedlenie w niskiej zmienności.
Bitcoin odnotował ostatnio spadek liczby aktywnych adresów. Coraz więcej ludzi sprzedaje swoje monety. To oczywiście również przyczyniło się do stagnacji poziomu zmienności.
Na rynku odnotowano niewielkie ruchy i wydaje się, że kryptowaluta usilnie stara się utrzymać obecny kurs.
Czy cenę BTC czeka duży, dynamiczny ruch?
Jeżeli jakieś aktywo tkwi w zakresie konsolidacji przez dłuższy czas, prędzej czy później dochodzi w pewnym momencie do wybicia. Wydłużone okresy niskiej zmienności kończą się często okresami ekstremalnej zmienności.
W takich sytuacjach trudno przewidzieć kierunku wybicia. Znając sentyment kursu sprzed konsolidacji można domniemywać, że cena skieruje się w dół. Nic na rynku nie jest jednak pewne, dlatego też równie prawdopodobny zdaje się być także scenariusz wybicia w górę.
Jeśli tylko pozwalają na to warunki, zmienność może okazać się nader trafnym prognostykiem w zakresie kolejnych ruchów ceny. Okres niskiej zmienności oznacza, że jakakolwiek znacząca kwota pieniędzy przychodząca lub opuszczająca rynek przesuwa cenę monety w obie strony, dając bykom i niedźwiedziom właściwie równe szanse.
źródło grafiki tytułowej: tutaj
Może Cię zainteresować:
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.