Szwajcaria: Studia za Bitcoiny

Szwajcaria słynie z bycia w czołówce jeżeli chodzi o finanse i nowe rozwiązania finansowe. Nie tak dawno temu informowaliśmy o pierwszym banku, który bezpośrednio z poziomu konta bankowego pozwala nabywać, zbywać i zarządzać Bitcoinami. Teraz jeden z uniwersytetów umożliwia zapłatę za studia w Bitcoinach. 

Szwajcaria uchodzi za jeden z najbogatszych krajów świata i nie bez powodu. Otwartość na nowe rozwiązania sprawiła, że kanton Zug nazywany jest „doliną kryptowalutową” ze względu na ilość zlokalizowanych tam biznesów związanych z kryptowalutami. W połowie lipca z kolei informowaliśmy o banku Falcon, który we współpracy z brokerem Bitcoin Suisse AG postanowił zaimplementować Bitcoina do swoich usług. Można tam bezpośrednio z poziomu swojego konta kupować i sprzedawać monety, jednakże nie tak łatwo zostać samym klientem banku. Należy bowiem posiadać minimum 2 miliony franków szwajcarskich, aby móc otworzyć konto.

Ten sam broker będzie współpracować z Uniwersytetem w Lucernie, który zdecydował się pobierać opłaty związane ze studiami – np.: czesne – w Bitcoinach. Naturalnie możliwe są też tradycyjne płatności. Trudno też podejrzewać, aby Uniwersytet zaczął gromadzić monety. Najprawdopodobniej będzie je wymieniać na rodzime franki szwajcarskie za pośrednictwem Bitcoin Suisse AG. Uniwersytet nie spodziewa się również masowej adopcji nowej metody płatności. Wskazuje, że największą grupą docelową, która może preferować taki sposób uiszczania należności są studenci finansów. Trzeba przyznać, że są to ostrożne szacunki, jednak młodzież potrafi być bardzo „na bieżąco” z takimi nowościami. Porównajmy ich do np.: seniorów, którzy mogliby płacić za prąd czy gaz za pomocą Bitcoinów.

Strona Uniwersytetu

Szwajcarski Uniwersytet nie jest jednak pierwszym i jedynym, który decyduje się na podobny krok. Dołącza do grona nowojorskiego King`s College, cypryjskiego Uniwersytetu Nikozji i brytyjskiego University of Cumbria. Warto również odnotować, że nie tylko szkoły wyższe decydują się na rozszerzenie możliwości płatności. Na początku lipca informowaliśmy o nowojorskim przedszkolu, które zaczęło przyjmować Bitcoiny jako opłatę za miejsce. Podobnie jednak jak w przypadku banku Falcon, tak i w przypadku przedszkola Montessori nie każdy będzie mógł sobie na nie pozwolić. Jeden rok kosztuje bowiem aż $31 000. Dla porównania jest to kwota jaka wystarczy na opłacenie jednego semestru w jednym z najbardziej prestiżowych uniwersytetów świata jakim jest Harvard.

MW

 

Bitcoinnowy jorkSzwajcaria
Komentarze (1)
Dodaj komentarz