Blisko 80% całkowitej podaży Bitcoina jest „in profit”

Glassnode zauważył, że prawie 79 procent całkowitej podaży bitcoina jest obecnie w stanie „in-profit” (zysk). Pytanie tylko, o czym to świadczy i jak można te doniesienia interpretować…

W dniu dzisiejszym, zdecydowanym ruchem kilkusetdolarowej świecy, kurs bitcoina po raz kolejny znalazł się na poziomie powyżej 10 000 USD:

To zły znak, gdy wszyscy notują zyski?

Czy taki wymiar „zarobionych” inwestorów może stanowić sygnał, że rynek jest przewartościowany? Pewne jest to, że blisko 80% „zyskownych bitcoinów” pokazuje, że na rynku panuje jeden, z góry określony sentyment.

Glassnode sugeruje, że gdy 95 procent lub więcej wszystkich posiadaczy jest „na zielono”, zwykle służy to jako wiarygodny wskaźnik szczytu, w którym znajduje się rynek. W punkcie krytycznym kryptowalutowego szaleństwa w grudniu 2017 r. osiągnął on praktycznie 100 procent.

Działa to również w drugą stronę. Dna rynkowe często ujawniają się, gdy wskaźnik ten spada poniżej 50 procent. Taki właśnie scenariusz miał miejsce podczas „Czarnego Czwartku” 12 marca i wielkiej kapitulacji w grudniu 2018 r.

Byki rzucają rękawicę | Rynek chce pozostać „in profit”?

Rosnąca rentowność wiodącej, cyfrowej waluty to nie jedyny znak, że byki mogą być chętne do zorganizowania kolejnego, dużego rajdu.

Warto przypomnieć, że blisko 60 procent całkowitej podaży Bitcoina nie zostało przeniesione przez ponad 12 miesięcy. Ostatnim razem, gdy taka sytuacja miała miejsce, cykl byka rodził się w powijakach.

Byki zaznajomione z modelem stock-to-flow (S2F) mogą również czuć się dobrze w towarzystwie „czerwonej kropki” (ang. the red dot), która pojawiła się ostatnio w modelu. Ma ona wskazywać na początek kolejnego, parabolicznego rajdu byka.

PlanB zauważył, że model S2F Bitcoina wyświetlił pierwszą „czerwoną kropkę” od trzech lat. „The red dot” pokazuje po prostu, że flagowa kryptowaluta właśnie zakończyła swój pierwszy miesiąc od czasu halvingu 11 maja. Ci, którzy mocno wierzą w dokładność kontrowersyjnego modelu, mogą jednak potraktować ten sygnał jako oficjalny początek kolejnego wspaniałego rajdu.

Przypomnijmy, że opierając się na historycznym price action BTC, PlanB oczekuje, że wiodąca kryptowaluta osiągnie poziom 100 000 USD do grudnia 2021 r. Jeśli cenie nie uda się przebić powyżej wspomnianego punktu, model S2F będzie można oficjalnie uznać za „spalony”.

Od Redakcji

Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r.uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.

BitcoinBTCKurs Bitcoinas2f
Komentarze (0)
Dodaj komentarz